Co Joanna Racewicz zrobiła ze swoją twarzą? Na najnowszym zdjęciu wygląda jak nie ona. Same zmarszczki dodały jej 15 lat
Joanna Racewicz to bardzo znana dziennikarka, która współpracowała z wieloma redakcjami, ale ogromną popularność przyniosła jej praca na antenie TVP. Kilka lat temu rozstała się z publicznym nadawcą i najpierw związała się z TVN, a w 2018 roku trafiła do Polsatu. Tam dołączyła do zespołu prowadzących Polsat News. Chociaż jej zawodowa kariera układa się całkiem nieźle, to w życiu prywatnym musiała zmierzyć się z wielką tragedią. W katastrofie smoleńskiej zginął jej mąż Paweł Janeczek. Pozostawił nie tylko pogrążona w żałobie żonę, ale też synka.
Joanna Racewicz - matamorfoza
Joanna Racewicz samotnie wychowuje chłopca. Igor jest dla niej całym światem i łączy ich wyjątkowa więź. Pomimo natłoku obowiązków stara się spędzić z nim każdą chwilę. Ze względu na to, że jest osobą publiczną, życie nastolatka nie należy do najłatwiejszych. Jak wspomniała jakiś czas temu, często musi on się mierzyć z nieprzyjemnymi uwagami na jej temat.
Dziennikarka często także publikuje w sieci zdjęcia z synem. Pod ostatnim z nich wyznała, że wszedł on w trudny okres dorastania, co objawia się typowym buntem nastolatka.
Tym razem jednak na jej profilu pojawiła się symulacja, jak Racewicz będzie wyglądała jako babcia.
Jak Joanna Racewicz będzie wyglądała jako babcia?
Joanna Racewicz postanowiła pobawić się na Instagramie filtrami. Wykorzystała ten, który dodaje lat. Efektami tego, jak będzie wyglądała jako babcia, podzieliła się w relacji na Instagramie. Nawet po metamorfozie dziennikarka jest niezwykle atrakcyjna. Zajrzyjcie do naszej galerii.
