Sebastian Fabijański został zapytany o miłość w "PnŚ". Po jego słowach w studiu TVP zrobiło się NIEZRĘCZNIE
Sebastian Fabijański niedawno zaśpiewał na weselu jednej z par, o czym opowiedział w "Pytaniu na śniadanie". Prowadzący na wizji zapytali go o to, czy obecnie jest zakochany. – Nie opowiadam o tym, co jest dzisiaj i nie chcę, żeby to wychodziło poza moją prywatną przestrzeń – powiedział.
Sebastian Fabijański nie chciał rozmawiać o miłości w "Pytaniu na śniadanie"
Sebastian Fabijański ostatnio gościł w "Pytaniu na śniadanie", by powspomniać wesele swoich fanów, którym w ramach prezentu zaśpiewał swój nowo wydany utwór "Listopad". Raper wyjaśnił widzom TVP, że sam wyszedł z tą inicjatywą, bo jakiś czas temu napisał miłosną piosenkę "w stanie uniesienia uczuciowego", ale "w jego miłości nie do końca »pykło«", przez co "nie był w stanie zaśpiewać na swoim weselu". W dalszej części rozmowy odniósł się do pytania gospodarzy o to, czy obecnie ma kogoś.
TYLKO U NAS: Monika Goździalska opisała swoje relacje z byłym partnerem
Sebastian Fabijański odmówił odpowiedzi na pytanie o miłość
Marta Surnik poprosiła Sebastiana Fabijańskiego, by przypomniał widzom słowa refrenu "Listopada". "Wczoraj myślałem, że już nigdy nie będę się w stanie zakochać, (...) ale dziś? Dziś chcę się ogrzać w twoich oczach tylko" – rapuje 38-latek w utworze. To sprowokowało prowadzących "Pytanie na śniadanie" do pytania, czy w życiu Fabijańskiego obecnie jest miejsce na miłość. Odparł:
Raczej bym nie chciał odpowiadać na to pytanie. To są najbardziej intymne rzeczy, kiedy mówimy o miłości. Mogę mówić o miłości w sposób artystyczny. (…) Nie opowiadam o tym, co jest dzisiaj i nie chcę, żeby to wychodziło poza moją prywatną przestrzeń.
Po tych słowach Sebastiana Fabijańskiego w studiu "Pytania na śniadanie" zrobiło się dość niezręcznie, ale prowadzący starali się nie pokazać po swoich twarzach, że nie takiej odpowiedzi się spodziewali.
Gospodarze "Pytania na śniadanie" wcześniej zapytali też Sebastiana Fabijańskiego, czy marzy o tym, by mieć wesele. Przytaknął, po czym wskazał:
To jest taki moment w życiu, który jest piękny i fajnie, gdyby się wydarzył. Ale nic nie przebije tego, że mam syna.
PRZECZYTAJ TEŻ: "Zabierali mi kable". Sebastian Fabijański nie miał łatwo w szpitalu psychiatrycznym
Aktor i raper po tych słowach zwrócił się do swojego syna, dziś już pięcioletniego Bastiana, którego mamą jest influencerką Julia "Maffashion Kuczyńska. Rodzice chłopca rozstali się w 2022 roku, dwa lata po narodzinach ich dziecka.
