Schreiber ma żal do Koroniewskiej. Wymowny komentarz aktorki
Marianna Schreiber od dłuższego czasu ma żal do Joanny Koroniewskiej. Celebrytka poczuła się dotknięta słowami aktorki na temat jej udziału w "Top Model". Żona Macieja Dowbora odniosła się do całej sprawy.
Joanna Koroniewska odpowiedziała Mariannie Schreiber
Marianna Schreiber od lat buduje swoją pozycję w show-biznesie. Zasłynęła z udziału w "Top Model", a potem jej kariera medialna nabrała rozpędu. Celebrytka łapała się wszystkiego, co kontrowersyjne i dzięki temu do dziś utrzymuje się w przestrzeni publicznej. Niedawno wystąpiła w "Królowej przetrwania", a następnie jej fani mogli śledzić perypetie związkowe Schreiber. Jakiś czas temu wyznała ona również, że ma żal do Joanny Koroniewskiej. Aktorka zdecydowała się jej odpowiedzieć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maja Bohosiewicz zapytana o matchę Sandry Kubickiej! "Czy to jest fajne, że..."
Joanna Koroniewska odpowiedziała Mariannie Schreiber. Chodzi o sytuację sprzed lat
Jakiś czas temu Marianna Schreiber udzieliła wywiadu redakcji Party.pl, w którym wspomniała historię sprzed lat. Konkretnie chodzi o sytuację z Joanną Koroniewską i parodię zdjęcia początkującej wtedy modelki z programu "Top Model".
Nigdy nie zapomnę jak pani Koroniewska parodiowała moje zdjęcie z Instagrama insynuując, że ja jestem za stara (miałam 28 lat), by być w tym programie. Ja nie zapomnę, jak mnie to bardzo zabolało — mówiła wtedy wspomnianej redakcji Schreiber.
Teraz Joanna Koroniewska również w rozmowie z Party.pl odniosła się do wspomnianych słów Marianny Schreiber. Aktorka podkreśliła, że nie chce wchodzić w dyskusję i rozkręcać żadnego konfliktu.
Nie mam absolutnie zamiaru tego komentować. Ja też nie będę nigdy nikogo oceniać, ponieważ żyłam w zupełnie innych czasach. Kiedyś wszyscy oglądali telewizję, teraz bywa z tym różnie i każdy chce gdzieś zaistnieć i robi wszystko, żeby móc zaistnieć. Ma do tego pełne prawo. Wysyłam absolutne morze miłości, nie komentuje tego — podkreśliła Joanna Koroniewska.
Marianna Schreiber szczerze o swojej popularności. Często bazowała na "dramach"
Marianna Schreiber od kilku lat prężnie działa w mediach społecznościowych, gdzie może pochwalić się blisko 200 tysiącami obserwujących. Również w rozmowie z Party.pl celebrytka wyznała, że gdy stała się sławna to często... "gadała głupoty".
To była głupota, przecież ja wtedy funkcjonowałam poza orbitą ziemską. To było straszne, ja w ogóle zachłysnęłam się jakąś taką popularnością, tym, że jestem w ogóle opisywana przez gazety (....). Gadałam głupoty — wyznała.
W ostatnim czasie również sporo się wokół niej działo. Schreiber chętnie zaczepiała inne gwiazdy, wbijając szpilę m.in. w Agnieszkę Kaczorowską czy właśnie Joannę Koroniewską.
