Sandra Kubicka mówi o swoim zagranicznym pochodzeniu. Jej przodkowie byli z Dalekiego Wschodu
Sandra Kubicka urodziła się w Polsce, jednak jako młoda osoba przeprowadziła się ze swoją rodziną do USA. Tam rozpoczęła karierę modelki. Z czasem wróciła do ojczyzny, gdzie rozwija się nie tylko w dotychczasowym zawodzie, ale również jako influencerka i prezenterka telewizyjna.
Na co dzień towarzyszy jej partner, Baron z zespołu Afromental. Para na poważnie myśli o tym, aby wybudować dom. Sandra opowiedziała o tym Jastrząb Post.
Chciałabym w przyszłym roku kupić z Alkiem dom pod Warszawą, gdzie będę miała absolutny spokój, ciszę, chciałabym mieć ogródek, żeby psy miały gdzie biegać oraz zbudować rodzinę. Alek też chce bardzo się wyprowadzić, szczególnie od zgiełku miasta, żebyśmy mieli trochę spokoju. Ciężko jest zrealizować niektóre marzenia, kiedy jest głośno i dużo rzeczy się dzieje, dużo ludzi jest zainteresowanych tym co się u nas dzieje. Cały czas się zastanawiamy, czy zbudować, czy kupić, ale jeździmy i oglądamy domy, więc myślę, ze nasze wizje na ten dom są bardzo podobne – otworzyła się przed nami.
Sandra Kubicka mówi o swoich zagranicznych korzeniach
W październikowy wieczór Sandra spędzała czas ze swoją mamą, Grażyną (Grace). W pewnym momencie dostała na Instagramie pytanie o to, jakie korzenie ma jej rodzicielka. Córka postanowiła bezpośrednio zapytać o to Grażynę i nagrać jej reakcję.
Tatarskiego – zaczęła mówić Grace, po czym dodała: Nie wiem, Polka jestem.
Następnie Sandra podzieliła się ciekawostką. Gdy niegdyś zrobiła sobie test DNA "na pochodzenie", na jaw wyszło, że ma między innymi mongolskie korzenie.
(...) wyszło mi pochodzenie mongolskie, ale nie wiemy, ile w tym prawdy. Fakt, wszyscy w rodzinie mamy oliwkową skórę i te "kocie" oczy z bardzo ciemną oprawą – napisała.
