To miał być słodki obrazek Radka Majdana z synkiem. Jeden szczegół sprawił, że idealne zdjęcie legło w gruzach. Internauci bezlitośni
Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek od kilku lat są jedną z najgorętszych par polskiego show-biznesu. Zakochani poznali się w 2013 roku podczas premiery filmu Mój Biegun. Tam natychmiast między nimi zaiskrzyło, a cały wieczór spędzili na rozmowie. Ich relacja błyskawicznie przerodziła się w poważny związek. Po trzech latach odbył się ślub, który był towarzyskim wydarzeniem 2016 roku. Małżonkowie zadbali o każdy szczegół tej wyjątkowej uroczystości.
Radosław Majdan
Od tego czasu wiodą bardzo szczęśliwe życie i wspólnie wychowują trzech synów. Dwóch starszych chłopców, czyli Stanisław i Tadeusz to synowie Małgosi z poprzedniego małżeństwa. Radek od samego początku miał z nimi doskonały kontakt. W końcu po kilku latach prób zakochani doczekali się upragnionego wspólnego dziecka. Dwa lata temu na świat przyszedł mały Henio, który jest oczkiem w głowie całej rodziny.
Radosław Majdan na uroczym zdjęciu z synem. Co poszło nie tak?
Radek Majdan jest niezwykle zaangażowanym ojcem. Synek jest jego spełnieniem marzeń. Od pierwszych dni życia poświęca mu cały swój wolny czas. Razem uwielbiają grać w piłkę, co były bramkarz często pokazuje w sieci. Widać, że już teraz zaraził dwulatka pasją do swojego ukochanego sportu.
Ostatnio rodzina przeszła prawdziwą rewolucję. Z mieszkania w centrum miasta przeprowadzili się do imponującej willi. Wszystko gwiazda skrupulatnie relacjonowała w sieci. Radek również pochwalił się zdjęciem, po tym, jak wszystkie rzeczy zostały już rozpakowane. Widzimy w uroczym kadrze z synkiem. Razem oglądają bajki, a Henio jest wtulony w ojca.
W sieci pojawiło się sporo słów zachwytu, ale nie zabrakło też krytykantów. Niektórzy fani zwrócili uwagę na to, że skarpetki Henia i Radka nie są śnieżnobiałe.
- Test białej skarpetki nie wyszedł dobrze.
- Zdejmij skarpetki.
Byli też internauci, którzy natychmiast stanęli w obronie Radka. Czy nie uważacie, że powyższe komentarze, to jednak przesada?
