Paulina Krupińska nie poddaje się jesiennej depresji. Zabrała rodzinę na rajską plażę
Paulina Krupińska na początku marca zadebiutowała w roli prowadzącej Dzień Dobry TVN. Razem z Damianem Michałowskim regularnie pojawia się na wizji i uprzyjemnia widzom poranki. Z każdym odcinkiem nowa para prowadzących cieszy się coraz większą sympatią widzów. Świadczyć mogą o tym przychylne komentarze pod adresem dziennikarzy, pojawiające się w mediach społecznościowych. Zanim zadebiutowali na antenie, doskonale wiedzieli, co chcą wnieść do śniadaniówki. O swoich planach opowiedzieli w rozmowie z reporterką Jastrząb Post:
04.10.2020 | aktual.: 04.10.2020 16:03
Wniesiemy siebie. Będziemy starali się być jak najbardziej blisko widza. Tak, żeby widzowie mieli poczucie, że nie stwarzamy żadnego dystansu. Chcemy, żeby rano włączali Dzień Dobry TVN i pili z nami herbatę, robili jajecznicę – przyznał Damian.
Paulina Krupińska na rodzinnych wakacjach w Grecji
Na profilu na Instagramie prowadzonym przez Paulinę pojawia się cała masa pięknych zdjęć. Pokazuje ona nie tylko kolejne projekty, w których bierze udział i kulisy śniadaniówki, ale także wiele kadrów z codziennego życia. Od czasu do czasu pojawiają się smaczki w postaci zdjęć jej dzieci, czy męża.
Dziennikarka na co dzień pracująca w DDTVN postanowiła zrobić sobie wolne. Skorzystała z otwartych granic i zabrała rodzinę na rajską plażę w słonecznej Grecji. Tam jesienna depresja jest im niestraszna. Takich widoków pozazdrości jej niejeden fan. Paulina co rusz udostępnia zdjęcia z urlopu. Było już zdjęcie z synkiem, a teraz czas na fotkę wraz z córeczką. Dziewczyny dryfują, unosząc się na wodzie w kolorowym kole.
Patrząc na świat oczami dziecka, można dostrzec fascynujące rzeczy i autentyczne szczęście z bycia tu i teraz - napisała.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy od obserwatorów Miss, którzy zgadzają się z jej słowami.
- Od kiedy mam dzieci, odkrywam świat na nowo.
- Śliczna.
- Staram się tak patrzeć na świat, bo wtedy życie jest dużo przyjemniejsze.
- Jak pięknie napisałaś - skomentowała Ewa Wachowicz.
Krupińskiej zazdrościmy widoków, tym bardziej że za naszym oknem właśnie pada deszcz.
