Patricia Kazadi bardzo schudła. Opowiedziała o swojej trenerce

"Nie ukrywam, że trenuję, bo lubię jeść, żeby jeść trzeba trenować. Nie znoszę trenować, cztery razy w tygodniu niestety jestem na siłowni. Na szczęście mam fajną trenerkę i ona jest na tyle fajna, że robi to samo co ja i to mnie motywuje, bo jeśli ona ma siłę to i ja też muszę mieć tę siłę. Poza tym kumplujemy się. Ona mi opowiada o swoim chłopaku, a o swoich problemach z płytą” - wyznaje wokalistka.