Niebezpieczne pobicie podczas festiwalu Rap Stacja. Mężczyzna jest w śpiączce

Na Rap Stacji doszło do niezwykle niebezpiecznego incydentu. Doszło do pobicia, w wyniku której jeden z mężczyzn walczy o życie. Sprawę bada policja, a sprawca jest już w areszcie.

Festiwal Rap Stacja to niewątpliwe święto miłośników rapu. Na fanów czekało wielu topowych krajowych wykonawców, jak chociażby Taco Hemingway, Sobel, Oki czy Żabson. Podczas wydarzenia doszło również do niezwykle niebezpiecznego incydentu. W wyniku pobicia mężczyzna trafił do szpitala w ciężkim stanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Młody mężczyzna z Wrocławia doznał poważnych obrażeń w wyniku brutalnego pobicia, do którego doszło na terenie Festiwalu Rap Stacja w Sławie. Sprawcą okazał się 19-letni mieszkaniec Głogowa. Według policji najpierw doszło do kłótni, a następnie napastnik uderzył 22-letniego poszkodowanego kolanem w głowę. Ten miał stracić przytomność, a służby ratunkowe walczyły o życie mężczyzny. Obecnie przebywa on w szpitalu, gdzie został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej.

Zobacz też: Obsada "Beverly Hills 90210" oddała hołd Shannen Doherty. "Odeszła zbyt wcześnie"

Jak podała prokuratura, 19-latek od razu po zajściu został zatrzymany. Mężczyzna przyznał się do pobicia 22-latka i trafił do aresztu, gdzie będzie przebywał przez przynajmniej trzy miesiące. Tym samym to sąd zdecyduje ile spędzi on w więzieniu. Według prokuratora Łukasza Wojtasika z zielonogórskiej prokuratury okręgowej biegły stwierdził, że pokrzywdzony doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pod postacią choroby realnie zagrażającej życiu.

Zobacz też: Monika Richardson nie gryzła się w język. Tak skomentowała rozstanie z gangsterem