Julia Wieniawa nie powstrzymała emocji i skomentowała walentynkowe zdjęcie Sandry Kubickiej. Szczera opinia czy kolejny przytyk?

Julia Wieniawa należy do grona najpopularniejszych gwiazd show-biznesu. Jej profil na Instagramie obserwuje już ponad 2 miliony użytkowników. To tam chwali się wyjazdami, nowymi ciuchami, a także kolejnymi projektami. Patrząc na to, ile robi, aż trudno uwierzyć, że doba ma jedynie 24 godziny.

23-latka zagrała wiele głównych ról. Choć nie jest wykształcona w kierunku aktorskim, producenci biją się o nią. Wystąpiła w takich filmach jak: Wszyscy moi przyjaciele nie żyją, Small World czy Kobiety Mafii. Zdecydowała się jednak porzucić na moment karierę aktorki i skupia się na swoim debiutanckim albumie, który ukaże się już za trzy miesiące. Krążek zapowiadają single - Na darmo oraz Rozkosz, który miał swoją premierę w Walentynki.

Gwiazda czego się nie dotknie, odnosi sukces. Jej klipy zostały wyświetlone miliony razy. Marka odzieżowa, której jest właścicielką, wyprzedaje kolekcje, jak świeże bułeczki. Do tego udało jej się zająć 2. miejsce w programie Taniec z Gwiazdami. W życiu prywatnym również w końcu zaczęło jej się układać. Po związkach z Antkiem Królikowskim i Baronem związała się z aktorem Nikodemem Rozbickim. Para mieszka razem, a także wychowuje szczeniaczka, któremu nadali imię Bowie.

Kilka dni temu odbyła się premiera marki Julii Wieniawy w luksusowym butiku Moliera 2 w Warszawie. Gwiazda z tej okazji zorganizowała event, na który zaprosiła swoje koleżanki z branży oraz media. Podczas wywiadu z reporterką Jastrząb Post aktorka skomentowała prezent, który Sandra Kubicka dała Baronowi. Była nim bransoletka, która ma sprawdzać wierność mężczyzny. Wieniawa zakpiła z podarunku:

Tym razem gwiazda postanowiła skomentować nowe zdjęcie roznegliżowanej Kubickiej z walentynkowej sesji:

Myślicie, że to szczera opinia, czy kolejny przytyk ze strony Julki?