Meghan Markle przyłapana na spacerze z synem. Tak ubrana w ogóle nie wygląda jak księżna
Meghan Markle i książę Harry zrezygnowali z pełnienia części obowiązków w rodzinie królewskiej. W oświadczeniu, które wystosowali do mediów i swoich fanów podkreślali, że chcą utrzymywać się samodzielne, a także będą dzielić swój czas między Wielką Brytanię, a Stany Zjednoczone.
21.01.2020 | aktual.: 21.01.2020 11:42
Decyzję małżonków przyjęła królowa Elżbieta II, która pozbawiła ich tytułów HRH (Jego/Jej Królewska Wysokość). Publicznie zadeklarowała jednak, że rodzina jej wnuka, zawsze będzie pośród grona jej najbliższych osób:
Małżonkowie wyprowadzili się z Wielkiej Brytanii i przebywają w Kanadzie. Podobno właśnie tam planują zamieszkać. Na oku mają już luksusową posiadłość, do której chcieliby się wprowadzić.
Meghan Markle przyłapana na spacerze. Jak wyglądała?
Czy tak rzeczywiście będzie? Z pewnością wkrótce się przekonamy. Pewne jest, że Meghan od momentu, w którym nie musi trzymać się już zasad królewskiego protokołu, rezygnuje z szałowych ubrań. Dowodem są zdjęcia, które niedawno obiegły media. Uwieczniono moment, w którym Markle wraz z synem wybrali się na spacer po parku Horth Hill.
Żona Harry'ego wybrała niezwykle wygodną stylizację. Ubrała się w granatową kurtkę, którą połączyła z ciemnymi legginsami, podkreślającymi jej bardzo zgrabne nogi. Dopasowała do nich zimowe, wiązane buty zachodzące za kostkę, a także jasną czapkę. Włosy zaplotła w warkocz i postawiła na bardzo skromny makijaż.
Towarzyszyli jej: ośmiomiesięczny syn, Archie, którego nosiła w nosidełku, a także ochroniarze, którzy w trosce o bezpieczeństwo, niemal krok w krok szli za księżną i jej synem.
Kilka godzin później, do Vancouver przyleciał książę Harry. Po wielu dniach mężczyzna zobaczył się ze swoimi bliskimi. Data, którą wybrał, była nieprzypadkowa. W tym samym czasie, w Pałacu Buckingham książę William debiutował w roli gospodarza przyjęcia w Pałacu Buckingham. Harry, nie chcąc odciągać uwagi mediów od brata, usunął się w cień.