Rozanielona Marta Wierzbicka pozuje topless. Jej ciało drastycznie się zmieniło
Marta Wierzbicka dała się poznać widzom dzięki roli Oli Zimińskiej w serialu Na Wspólnej. Gwiazda trafiła na plan w wieku 14 lat. Będąc u szczytu sławy, postanowiła nie poświęcać tej produkcji już tyle czasu. Od kilku lat na ekranie pojawia się sporadycznie, a całą swoją uwagę skupia na innych aktywnościach.
06.05.2021 | aktual.: 06.05.2021 18:53
Aktorka jest bardzo aktywna na Instagramie. Jej profil obserwuje ponad 270 tysięcy internautów, z którymi stara się utrzymywać stały kontakt. Regularnie publikuje nowe zdjęcia i nagrania, na których możemy podglądać, jak wygląda jej codzienność.
Wierzbicka w przeszłości zmagała się z nadwagą. Z czasem pozbyła się nadprogramowych kilogramów. Nie katowała się ćwiczeniami oraz nie stosowała surowej diety. Jak przyznała – waga spadła samoistnie. Od tamtej pory gwiazda chętnie pokazuje swoją nową sylwetkę. Przy okazji wypadu na egzotyczne wakacje opublikowała zdjęcie, na którym pozuje topless.
Marta Wierzbicka pozuje topless
Marta, podobnie jak jej koleżanki i koledzy z branży, zorganizowała sobie krótkie wakacje za granicą i poleciała na Seszele. Podczas gdy w Polsce pogoda nie rozpieszcza, ona zażywa kąpieli słonecznych i pływa w przejrzystych wodach Oceanu Indyjskiego.
Gwiazda chętnie relacjonuje na Instastory przebieg swojego urlopu. Pokazuje, jak smakuje lokalnych potraw oraz udostępnia kadry, które zostały wykonane na plaży. Na jednym z nich leży na ręczniku w skąpym, niebieskim bikini. Można zauważyć, że na żebrach ma sporych rozmiarów tatuaż, a nieco mniejszy widoczny jest na linii bioder. Wierzbicka ma jeszcze kilka innych dziar, które zdobią jej ramiona.
Marta nie musiała długo czekać na efekty opalania, czym pochwaliła się na Instagramie. Z całą pewnością nie tego się spodziewała.
Aktorka opublikowała zdjęcie, na którym pozuje bez stanika. Gwiazda doznała poparzenia słonecznego, a jej skóra jest bardzo zaczerwieniona. Mimo to uśmiech nie schodzi jej z twarzy, choć na pewno przez kilka najbliższych godzin będzie towarzyszyć jej nieprzyjemne pieczenie, które z czasem przerodzi się w czekoladową opaleniznę.
Życzymy Marcie udanych wakacji i szybkiego powrotu do formy.