Nie żyje syn uczestnika "Rolnik szuka żony". Zginął w tragicznym wypadku tuż przed świętami
Uczestnika trzeciego sezonu Rolnik szuka żony tuż przed Bożym Narodzeniem dotknął prawdziwy dramat. Jak donosi Super Express, Zbigniew Pyda 22 grudnia stracił syna.
Do wypadku doszło około godziny 16:30 w miejscowości Siedliszcze - 35-letni syn Zbyszka, Marek, został potrącony przez autobus na krajowej drodze nr 12 Piaski-Chełm. Niestety kierowca autokaru zauważył mężczyznę zbyt późno. Syn uczestnika Rolnik szuka żony zginął na miejscu.
A jeszcze w ten piątek przyszedł do mnie do domu i mówiłem mu, żeby nigdzie nie chodził, żeby został z rodzeństwem. Przypomniałem mu o rekolekcjach - wspomina załamany mężczyzna
O wypadku poinformowali rolnika sąsiedzi. Ze względu na fakt, iż potrącony mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów, Zbyszek musiał potwierdzić tożsamość ofiary:
Tak mi się to życie ułożyło, że to ojciec chowa syna, a nie syn jego, ale przyjmuję to z pokorą, bo wiem, że nie ja o tym decyduję. (...) Straszna chwila. Mam nadzieję, że jego odejście będzie przestrogą dla innych - dodał uczestnik hitu TVP1.
Nie jest to niestety pierwsze nieszczęście, które dotknęło Zbigniewa. Ponad 6 lat temu pochował swoją żonę, która zmarła na raka. Od tamtej pory został sam z trójką dorosłych dzieci: Markiem, Beatą i Krzysztofem.
