Conrado Moreno pokazał córkę. 2‑letnia Maribel to totalne przeciwieństwo Latynosa. Śliczna z niej Słowianeczka
Conrado Moreno stał się popularny, dzięki udziałowi w programie Europa da się lubić, który prowadziła Monika Richardson. W krótkim czasie zyskał spore grono fanów, którzy z zainteresowaniem przyglądają się jego poczynaniom. Przystojny Hiszpan z polskimi korzeniami został dostrzeżony przez producentów popularnych programów, dzięki którym mógł zaistnieć w świecie show-biznesu. Wziął udział w Tańcu z gwiazdami oraz Gwiazdy tańczą na lodzie. Współprowadził także Okno na świat emitowane na antenie TVP Info, a w 2011 roku został prowadzącym losowania Totalizatora Sportowego w Studiu Lotto. Od 12 lat jest też współorganizatorem Festiwalu Flamenco w Warszawie.
Mimo że Conrado jest obecny w show-biznesie od lat, niewiele wiadomo na jego temat. Od czasu do czasu ujawnia wybrane szczegóły ze swojego życia prywatnego. Kilka miesięcy temu zdradził, że uczęszcza na terapię, ponieważ w ten sposób chce lepiej zrozumieć siebie.
Od lat uczęszczam na terapię, by lepiej rozumieć siebie, by potrafić odnaleźć się w sytuacjach, które sprawiają mi wiele bólu i cierpienia, by nie pozwolić na to, by zniszczyły mnie słowa oraz sytuacje, na które jestem w swoim życiu narażony. By nabrać sił, by odzyskać kierunek w swoim życiu, by zrozumieć, że są rozwiązania do pokonywania tego, co wydaje się sytuacją bez wyjścia.
Moreno ma na swoim koncie nieudane małżeństwo z Katarzyną Jurzyk. Para doczekała się syna, Gabriela, który przyszedł na świat 14 października 2011 roku. Po rozstaniu z jego matką związał się z inną kobietą, z którą wychowuje urodzoną 14 grudnia 2019 roku córkę, Maribel.
Conrado Moreno zabrał córkę do Madrytu
40-latek uwielbia spędzać czas ze swoimi dziećmi, które są dla niego całym światem. Od czasu do czasu wrzuca na Instagramie ich zdjęcia, dzięki czemu fani mogą podglądać, jak się zmieniają. Ostatnio Moreno zabrał Maribel do Madrytu, w którym się urodził.
Jednak dla mnie Madryt to nie kategoria lubienia bądź nie.To miejsce, w którym się urodziłem, tu żyłem w bardzo wczesnej młodości, tu wracałem by spotykać swoją ukochaną Babcię, Abuela Carmen.Tu razem z moją Siostrą, poznawałem świat prowadzony przez swoich Rodziców.W Madrycie zostawiłem część siebie samego i zawsze gdy tu wracam wiem i czuję, że czegoś/ kogoś szukam.Ulice Madrytu prowadzą mnie zawsze budząc, ciągłe wspomnienia.Tu wspomnienia mieszają się często z moimi marzeniami.Nie wiem czy kiedykolwiek odnajdę to czego wracając do Madrytu instynktownie szukam.
Conrado nie ukrywa, że za każdym razem, gdy odwiedza stolicę Hiszpanii, w jego głowie budzą się nie tylko wspomnienia, ale i najbardziej skrywane emocje.
Wiem jedno, to miasto budzi we mnie najczulsze i najbardziej ukryte we mnie emocje.Tęsknotę, radość, szczęście i bliskość.Jest jak dobry Ojciec, który czasami po prostu JEST i cierpliwie czeka, i pomimo różnych dziwnych przeciwności losu i czasu który upływa, potrafi wysłuchać, porozmawiać, otulić i BYĆ.
Moreno z nieskrywaną radością pokazywał swojej córce okolice oraz miejsca, w których się wychowywał. Przy okazji zwiedzania, zrobił pamiątkową fotografię. Dumny tata trzyma małą blondyneczkę na rękach i oboje spoglądają w kierunku obiektywu. Maribel to jego zupełne przeciwieństwo, ponieważ odziedziczyła po matce Słowiańską urodę.
W naszej galerii znajdziecie więcej zdjęć córeczki Conrado Moreno. Prawda, że jest urocza?
