Brad Pitt publicznie o uzależnieniu od kokainy w Hollywood. Jego wyznanie może zniszczyć karierę legendy kina

Najnowszy film Quentina Tarantino zyskał sobie przychylność zarówno widzów, jak i krytyków. Pewnego razu w Hollywood na Złotych Globach 2020 zgarnęło kilka statuetek m.in. w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy nagrodę przyznano Bradowi Pittowi.

Dotychczas reżyser takich filmów jak Kill Bill, Bękarty wojny czy Pulp Fiction słynął z prowokacji oraz nietuzinkowych wypowiedzi. Tym razem o nim wypowiedział się Brad Pitt.

Przed pojawieniem się reżysera na scenie na gali New York Film Critics Circle Awards został on zapowiedziany przez Brada Pitta, który nie szczędził szczerych słów o reżyserze.

Pitt jednak nie ograniczył się tylko do żartów na temat Tarantino, aktor stwierdził, że Pewnego razu w Hollywood,  to wreszcie prawdziwy film o Hollywood, który pokazuje czym naprawdę jest show-biznes. Dlatego nie dziwi go, że został nagrodzony. Pokazuje on jaki wielki problem z uzależnieniami mają wielcy kina.

Jak myślicie czy po takich słowach Brad Pitt zagra jeszcze u Tarantino, a może reżyser poczuje się dotknięty?