Blanka Lipińska wygrywa ranking na najdziwniejszą choinkę roku. Już bardziej "creepy" być nie mogło

Przez kilka ostatnich miesięcy jej życie kręciło się wokół Barona, z którym w czasie wybuchu pandemii stworzyli jedną z najgorętszych par. Chociaż na początku starali się unikać rozgłosu, to po pewnym czasie niemal codziennie pokazywali, jak rozwija się ich uczucie. Chwalili się rozkosznymi chwilami we dwoje, prezentami i wspólnym gotowaniem.

Po ośmiu miesiącach Blanka zaskoczyła wszystkich informacją o rozstaniu, publikując oficjalne oświadczenie na łamach magazynu Gala. Mimo że para rozstała się, to nadal łączy ją przyjacielska relacja. Baron w dniu imienin wręczył jej ogromny bukiet kwiatów, a fani zaczęli obstawiać, czy aby nie był to krok w stronę powrotu do siebie.

Lipińska przez ostatnie kilka tygodni urządzała swoje nowe mieszkanie. Wynajęła dosyć spore cztery kąty, które wykończyła według własnego pomysłu. Ogromny apartament naprawdę robi wrażenie. Zwykły wystrój zamieniła na coś ekstra. Dech zapiera ogromny taras z pięknymi meblami i wieloma zielonymi roślinami. Latem będzie to idealne miejsce do wypoczynku.

Blanka poczuła już także świąteczny klimat. To pierwsze Boże Narodzenie, które spędzi w nowym mieszkaniu. Już powoli zaczyna stroić dom na święta. Zaczęła od choinki. Świąteczne drzewko nie przypomina jednak takiego, które znajdziemy w domach innych gwiazd.

Nie jest to zielony iglak z kolorowymi bombkami i światełkami. Mistrzyni pióra postanowiła pokazać swoje ozdoby na Instastories. Podświetlone szare drzewko z gałązek w otoczeniu gwiazdek wygląda ciekawie, według autorki – bardzo creepy (pol. przerażająco).

Choć nie jest to typowo świąteczne drzewko, to naszym zdaniem do Lipińskiej bardzo pasuje. Nie wyobrażamy jej sobie w otoczeniu cukierkowego świątecznego wystroju.