Uwielbiany serial "Rodzinka.pl" będzie miał kontynuację? Przełomowe wieści dla fanów rodziny Boskich
Rodzinka.pl przez dziewięć lat bawiła widzów, którzy z utęsknieniem czekali na nowe odcinki, w których prezentowane były losy rodziny Boskich. Niektórzy aktorzy od emisji pierwszego odcinka bardzo się zmienili i dorośli na naszych oczach. Chociaż wydawałoby się, że serial jest hitem TVP, producenci postanowili zakończyć emisję.
Jak informował tygodnik Na Żywo, decyzja zapadła tak niespodziewanie, że niektórzy aktorzy dowiedzieli się o niej w ostatniej chwili:
Podobno aktorzy dowiedzieli się o tej decyzji nagle i są rozgoryczeni.
Doniesienia prasy potwierdziła także Małgorzata Kożuchowska, która nagrała filmik. Pożegnała się z fanami i producentami serialu. Po niej głos zabrali m.in. Tomasz Karolak i Julia Wieniawa — dla każdego z nich decyzja była sporą niespodzianką.
Produkcja tłumaczyła się spadającą oglądalnością.
Po analizie wyników oglądalności podjęto decyzję o zakończeniu dalszej produkcji serialu "Rodzinka.pl". Badania wykazały, że widzowie najchętniej poszukują odcinków poprzednich serii - napisano w komunikacie.
Jednak fani serialu byli niepocieszeni. Czy jest szansa na kontynuację? Tomasz Karolak o wszystkim opowiedział w nowym wywiadzie.
Będzie kontynuacja Rodzinki.pl?
Tomasz Karolak skomentował w rozmowie z Plejadą doniesienia na temat kontynuacji Rodzinki.pl przez jedną z platform streamingowych. Scenariusz serialu był inspirowany kanadyjskim serialem Les Parent i tylko ostatnie sezony powstawały na podstawie oryginalnych pomysłów polskich scenarzystów.
Nie sądzę, żeby pojawiła się "Rodzinka.pl", bo wydaje mi się, że to jest marka zastrzeżona, ale wiem, że są zakusy, żeby niezakończoną energię "Rodzinki", która została w sposób brutalny przerwana, ponieważ zdjęcia zostały zakończone w trakcie nagrywania sezonu, poza wszelką, moim zdaniem, przyzwoitością, związaną z produkowaniem dzieła, wskrzesić. Nie ukrywam, że były próby namówienia nas do powrotu na plan, ale to nie może się zdarzyć bez tamtej ekipy, która tworzyła ten serial. Jest taka intencja, żeby tę energię, którą cały czas ludzie oglądają i cały czas nas o to pytają, spożytkować może w formie innego contentu, ale w podobnym wyrazie — zdradził Tomasz Karolak Plejadzie.
Nie wyklucza jednak, że to mogłoby się udać:
My z Gośką Kożuchowską, którą pozdrawiam, musielibyśmy grać kryzys 50-tki i bycie wczesnym dziadkiem i babcią, a jest o czym opowiadać, więc uważam, że jeżeli ktoś zaproponuje świetny scenariusz, to dlaczego nie. Cały czas mam wrażenie, że to jest niedokończona historia — dodał.
Tomasz Karolak podkreślił w rozmowie, że na planie serialu panowała świetna atmosfera i dodał, że wciąż utrzymuje kontakt z aktorami, którzy grali jego synów.
Jestem dumny z Maćka Musiała, który fantastycznie radzi sobie także za granicą. Tego zawsze chciał. Patrzę na utalentowanego Adasia Zdrójkowskiego i myślę, że jeszcze nie znalazł swojej drogi. Patrzę na najmłodszego Mateusza Pawłowskiego, który już ma 18 lat i z premedytacją przygotowuje się do studiów aktorskich. Kibicuję im, jestem z nimi w kontakcie, jak trzeba, to pochwalę, a jak trzeba, to dam jakąś uwagę. Stworzyliśmy taką drugą rodzinę, która cały czas trwa. Bardzo sobie to cenię — powiedział Plejadzie.
Jak myślicie, czy chęć powrotu na plan największych gwiazd Rodzinki.pl spowoduje, że ktoś zainteresuje się tym pomysłem?
