Joanna Krupa miesiąc po porodzie wybrała się do modnej knajpy w Los Angeles. Błyskawicznie wróciła do formy
Joanna Krupa urodziła w sobotę, 2 listopada. Tego dnia została mamą Ashy Leigh. Od tego momentu modelka skupia się na córeczce, dla której zmieniła swoje zawodowe plany.
Nie jest tajemnicą, że Krupa nie poprowadziła finału Top Model, podczas którego zastąpiła ją Magda Mołek. Chociaż planuje wrócić do służbowych obowiązków, nie zamierza jednak wyjeżdżać ze Stanów Zjednoczonych:
Joanna Krupa na kolacji miesiąc po porodzie. Jak wygląda?
Świeżo upieczona mama, chociaż jest bardzo skupiona na córeczce i to ona jest dla niej priorytetem, nie zamierza zamykać się w domu. W czwartek wybrała się na kolację do modnej restauracji w Los Angeles, przed którą czekali fotoreporterzy. Joanna z uśmiechem pozowała do zdjęć, wyglądała przecież rewelacyjnie.
Krupa ubrała się w czarny, przylegający do ciała kombinezon, z głębokim dekoltem. Dopasowała do niego czerwony płaszcz zapinany na guziki, o długości do samej ziemi. Dobrała do niego ciemne buty na delikatnym obcasie, które podkreślały jej zgrabne nogi. Sięgnęła po małą torebkę w tym samym kolorze.
Świeżo upieczona mama zdecydowała się na rozpuszczone, wyprostowane włosy. Wybrała naturalny makijaż, z delikatnie podkreślonymi ustami. Trzeba przyznać, że chociaż od porodu minął zaledwie miesiąc, prezentuje się doskonale.