Miał być hit. Nikt nie chce oglądać programu Katarzyny Cichopek?

Katarzyna Cichopek, po zwolnieniu z "Pytania na śniadanie" przez jakiś czas szukała dla siebie nowego miejsca. Celebrytkę przygarnął Polsat, oferując jej pracę w nowej śniadaniówce i jako gospodyni programu "Moja mama i twój tata". Okazuje się jednak, że format, który miał być hitem, wcale nie przyciąga widowni przed telewizory. Co dalej?

Katarzyna Cichopek, znana polska aktorka i prezenterka, zdobyła szeroką popularność dzięki roli Kingi Zduńskiej w serialu "M jak miłość". Obecnie jest również prowadzącą programu "Moja mama i twój tata" w Polsacie. Niestety, show notuje spadającą oglądalność, co jest tematem licznych dyskusji w mediach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Program, w którym samotni rodzice wprowadzają się do wspólnego domu, a ich dzieci podglądają ich z sąsiedniej willi i decydują o tym, co uczestnicy będą robić, zapowiadany był jako hit jesiennej ramówki Polsatu.

Katarzyna Cichopek, która została gospodynią formatu "Moja mama i twój tata", promowała go także w swoich mediach społecznościowych i podsycała zainteresowanie zupełnie nową formułą. Wyemitowano właśnie trzeci odcinek show. Jak mu idzie?

CZYTAJ TAKŻE: Kuba Wojewódzki bezlitośnie o nowym programie Katarzyny Cichopek. Domaga się zbiorowej ochrony widzów

Nowy program ma świetny czas antenowy. Środa, godzina 20:00 to najlepszy moment na to, by złapać widzów, siadających wieczorem przed telewizorami.

Okazuje się jednak, że dla "Moja mama i twój tata" jest to trudne zadanie. Średnio każdy z trzech odcinków oglądało zaledwie 340 tysięcy widzów, przy czym pierwszy odcinek obejrzało 401 tysięcy osób, a trzeci już tylko 294 tysiące. O wiele lepiej poradziła sobie powtórka reality show "The Real Housewives. Żony Warszawy", która zgromadziła przed ekranami 399 tysięcy osób.

Jeśli oglądalność nadal będzie spadać, Katarzyna Cichopek raczej nie będzie mogła liczyć na kolejne sezony. Pozostanie jej jedynie weekendowe prowadzenie "halo tu polsat".