Melania Trump publicznie poniżyła Donalda. Ostentacyjnie opuściła go podczas wystąpienia. Film jest viralem

W środę 20 stycznia Joe Biden został zaprzysiężony 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Jego inauguracyjna gala przyciągnęła największe nazwiska światowego show-biznesu (lista gości tutaj). Wystąpiły m.in. Lady Gaga, która wybrała spektakularną kreację, a także Jennifer Lopez, która pokazała się w stylizacji przyozdobionej diamentami.

Tuż przed uroczystością, jego poprzednik Donald Trump z żoną opuścili Biały Dom. Złamali przy tym długoletnią tradycję i nie pożegnali się z urzędem jak poprzednicy. Do tego reakcja byłej Pierwszej Damy przejdzie do historii, mimo że ubrana jak na pogrzeb, wydawała się bardzo szczęśliwa.

Przed wejściem na pokład prezydenckiego śmigłowca nie potrafiła powstrzymać uśmiechu. Nie umknęło to uwadze internautów, którzy masowo udostępniają zdjęcie Melanii. Piszą, że "nigdy nie widzieli jej aż tak uśmiechniętej". Bez wątpienia te zdjęcia przejdą do historii, ale film z lądowania Trumpów na Florydzie, to jeszcze większy hit.

Trumpowie opuścili Biały Dom w Air Force One wcześnie rano w środę i wylądowali kilka godzin później na Florydzie, aby pozostać w Mar-a-Lago. Na pokładzie Melania przebrała się z czarnego kostiumu, w którym opuszczała rezydencję, w kolorową sukienkę Gucci za 3700 dolarów (czyli około 13800 zł) i zamieniając swoje buty na obcasie Christian Louboutin za 795$ (ok. 3000 zł) na baleriny za 625$ (ok. 2300 zł) od Rogera Viviery.

Jej strój zdawał się mówić wiele o jej pragnieniu oderwania się od stresu życia w Białym Domu, a wielu zauważyło, że wydawała się gotowa na wakacje. Chociaż przebranie się w samolocie wskazywało, że wiedziała, że ​​zostanie sfotografowana po wylądowaniu, Melania nie miała czasu ani cierpliwości dla fotografów.

Materiał wideo, który regularnie jest usuwany z serwisów społecznościowych, pokazuje ją idącą obok męża. Gdy Trump zatrzymuje się, odwraca w stronę kamery, uśmiecha się i macha, pozdrawiając widzów, ona niewzruszona idzie dalej w tym samym tempie, nie zauważając obecności reporterów i gapiów.

Jeden z użytkowników mediów społecznościowych udostępnił nagranie tego momentu z telewizji, a internauci nie mają wątpliwości, że Melania ma już serdecznie dość i odcina się od Donalda. Co więcej, obserwatorzy całej sytuacji stwierdzili, że poniżyła go po 4 latach "grania w jego grę".

Dziesiątki komentarzy to spekulacje, że Melania jest o chwilę od rozwodu z Trumpem, skoro ten już nie jest już prezydentem:

Już wcześniej pojawiły się doniesienia, że ​​Melania renegocjowała umowę przedmałżeńską z miliarderem przed przeprowadzką do Waszyngtonu.

W zeszłym roku była współpracowniczka Melanii, Stephanie Wolkoff, twierdziła, że ​​Trumpowie mieli oddzielne sypialnie w Białym Domu i „małżeństwo transakcyjne”.

Inny były pomocnik Omarosa Manigault Newman wyznał, że małżeństwo pary dobiegło końca, dodając:

Zdjęcia zrobione na lotnisku wskazują, że Melania błyskawicznie pomachała niektórym kibicom, którzy zebrali się, by powitać Trumpów na Florydzie – ale w przeciwieństwie do jej męża nie zatrzymała się nawet na sekundę, zanim wskoczyła do czekającego SUV-a. Całą sytuację ciężko uznać za wpadkę, bowiem była Pierwsza Dama wymownie spojrzała na męża i zebrany tłum, doskonale wiedząc, w jakiej sytuacji się znajduje.