NewsyNajpierw linie lotnicze zniszczyły drogą walizkę Marcina Tyszki, a teraz... Wpadka goni wpadkę. "Takiego olewactwa i chamstwa nigdy nie widziałem"

Najpierw linie lotnicze zniszczyły drogą walizkę Marcina Tyszki, a teraz... Wpadka goni wpadkę. "Takiego olewactwa i chamstwa nigdy nie widziałem"

Najpierw linie lotnicze zniszczyły drogą walizkę Marcina Tyszki, a teraz... Wpadka goni wpadkę. "Takiego olewactwa i chamstwa nigdy nie widziałem"
Izabela Wodzińska
21.10.2015 14:57, aktualizacja: 21.10.2015 17:38

Marcin Tyszka wypowiedział wojnę polskim liniom lotniczym po tym jak przewoźnik zniszczył mu bagaż. Kiedy Marcin umieścił i nagłośnił sprawę w mediach społecznościowych linie od razu zareagowały i przeprosiły fotografia.

Niestety na przeprosinach się skończyło. Marcin zgłosił reklamację, walizkę zabrano i od tamtej pory nastała cisza. Przypomnijmy, że stało się to na początku października.

Dzisiaj Marcin znów skontaktował się z działem reklamacji, powiedziano mu że... pomylono nazwiska i zgubiono dokumenty. Poinformowano fotografa, że walizka nadaje się tylko na śmietnik, ale że przewoźnik odkupi nową. Kiedy? W przyszłym roku. Fotograf jest wściekły. Porządna walizka to jego narzędzie pracy, a ta kosztowała ponad 600 euro.

 3 tygodnie temu lecąc #lot zniszczono dokumentnie moja walizkę, zgłosiłem to , wypełniłem formularz , kurier zabrał iiii ....cisza .... #lot zatrudnia jakaś firmę, która ma naprawić bagaż i go oddać lub mi załatwić nowa walizkę ... Nadal cisza ... Dzwonię tam, bo godzinie czekania na linii jakaś pani głosem niczym z Misia informuje mnie ze gdzies im to zgłoszenie uciekło , wchodzi w system i okazuje ze spisując oficjalne dane z moich biletów i dokumentów podróży zrobili błąd w nazwisku wiec coś się tam nie zgadza .... Po czym frywolnym tonem mówi ze walizka jest do wyrzucenia ale na nowa mogę liczyć ... W przyszłym roku .... Jakbym sie cofnął do czasów komuny .... Nie chce mnie połączyć z nikim w tej firmie i jeszcze jest zdziwiona Za pasażer który zapłacił za przelot ponad 1000 Euro a za walizkę ponad 600 wkurza sie iż nie moze odzyskać swojej własności .To W #lot była zakupiona usługa jaka był przelot , to @flylot musi za to odpowiadać .... ODRADZAM odradzam te firmę , ktora nawet nie chce podjąć odpowiedzialności za jakość swoich usług . Jak juz musicie - bierzcie torby z bazaru i lecicie w łachmanach , bo maja Was tam w dupie . Latam bardzo duzo , mam kartę senatora w Star Alliance , problemy z bagażem sie czasem zdarzają , ale takiego olewactwa i chamstwa jak w @flylot nigdy nie widziałem .... Ciekawe po co liniom profil na fejsie i insta .... Co proponujecie ? Gdzie dalej uderzać ? Na każda rzecz pracuję , dobre walizki kosztują bardzo drogo a to jest narzędzie mojej codziennej pracy - napisał Marcin

Trudno się dziwić jego złości i frustracji. Nie dość, że zapłacił na bilet niemałe pieniądze, zniszczono mu walizkę, to jeszcze traktują go jak klienta w czasach prl-u. Czynnik ludzki, czy zły sposób zarządzania firmą?

Walizka Marcina Tyszki
Walizka Marcina Tyszki
Marcin Tyszka, casting "Top Model" w Warszawie, fot. ONS
Marcin Tyszka, casting "Top Model" w Warszawie, fot. ONS

Marcin Tyszka na wakacjach z ekipą Top Model:

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także