Światowa gwiazda odwiedziła Warszawę. Zaskoczeni fani patrzyli, jak zajada się schabowym

Warszawa przywykła już do wizyt zagranicznych artystów, ale tym razem stolica naprawdę zadrżała z emocji. Rosalía, hiszpańska gwiazda muzyki pop i flamenco, pojawiła się niespodziewanie w Polsce. Nie chodziło jednak o prywatny urlop – wszystko wskazuje na to, że artystka przyjechała do naszego kraju w nieco innym celu.

Zdjęcia Rosalíi z warszawskich miejscówek momentalnie obiegły internet. Artystka odwiedziła zoo, a później – ku zdumieniu fanów – zajrzała do baru mlecznego na Pradze. Co zamówiła? Okazuje się, że hiszpańska piękność chciała spróbować zupy pomidorowej, barszczu czerwonego i klasycznego polskiego schabowego z ziemniakami i surówkami.

Fani nie mogli uwierzyć w wizytę wokalistki.

"To jest praktycznie pod moim domem. Że niby jak to?!", "Rosa, musisz spróbować pierogów, skoro jesteś w Polsce", "Rosa, co ty robisz w Warszawie? Ciekawość mnie zabija", "Słucham?", "Kotlecik i zupki - smacznego Rozi" - pisali na Instagramie.

Rosalía pojawiła się w Warszawie najpewniej w związku z pracą nad nowym projektem muzycznym – według doniesień mediów chodzi o nagrania do teledysku. Wybór Warszawy nie jest przypadkowy – stolica Polski coraz częściej staje się planem dla zagranicznych produkcji. Wcześniej nagrywały u nas takie gwiazdy, jak Lana Del Rey (część klipu do "National Anthem" powstała w Warszawie), Depeche Mode (fragmenty teledysku "Wrong" kręcono w Łodzi) czy Thirty Seconds to Mars (Jared Leto i zespół kręcili w Krakowie i Warszawie ujęcia do "Kings and Queens").

CZYTAJ TAKŻE: Pamela Anderson sprzedaje własne ogórki. Woła za nie 160 zł

Kim jest artystka, która niespodziewanie odwiedziła Warszawę? Rosalía Vila Tobella, urodzona w 1992 roku w katalońskim miasteczku Sant Esteve Sesrovires, to dziś jedna z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd muzyki na świecie. Zaczynała od fascynacji flamenco – gatunkiem głęboko zakorzenionym w hiszpańskiej kulturze. Studiowała w Escola Superior de Música de Catalunya, gdzie zgłębiała tajniki tego stylu.

Debiutancki album celebrytki "Los Ángeles" (2017) był hołdem dla tradycji, ale już kolejny – "El Mal Querer" (2018) – przyniósł rewolucję. Utwór "Malamente" zdobył dwie nagrody Latin Grammy i otworzył jej drzwi do międzynarodowej kariery.

Rosalía nie zatrzymała się na flamenco. Zaczęła łączyć je z R&B, reggaetonem, elektroniką i hip-hopem. Jej album "Motomami" (2022) stał się manifestem artystycznej wolności – odważny, eksperymentalny, a jednocześnie pełen przebojów. To dzięki niemu trafiła na największe festiwale świata i listy przebojów w USA, Ameryce Łacińskiej i Europie.

CZYTAJ TAKŻE: Ed Sheeran nagrał piosenkę PO POLSKU! Dotrzymał słowa, które dał tiktokerowi z Radomia