NewsyKrystian Legierski cieszy się z samobójstwa księdza: "Uzasadnione rozwiązanie"

Krystian Legierski cieszy się z samobójstwa księdza: "Uzasadnione rozwiązanie"

Krystian Legierski
Krystian Legierski
Rafał Dudek

18.08.2016 08:15, aktual.: 18.08.2016 09:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na profilu Krystiana Legierskiego pojawił się wpis komentujący śmierć brazylijskiego księdza-pedofila Bonifacio Buzzi’ego. Działacz LGBT przyznaje, że cieszy się z samobójstwa księdza.

Buzzi spędził w więzieniu osiem lat za molestowanie seksualne 10-latka. Wyszedł na wolność w 2015 roku. Blisko dwa tygodnie temu został ponownie aresztowany w związku z podejrzeniem o molestowanie dwóch chłopców w wieku 9 i 13 lat.

Podobne oskarżenia miały miejsce także w parafii Santa Catarina, gdzie pełnił posługę kapłańską. Tym razem nie dojdzie do procesu, ksiądz-pedofil odebrał sobie życie, wieszając się na linie zrobionej z prześcieradła:

Samobójstwo to akt wolnej woli i uważam, że wielu przypadkach takie rozwiązanie jest uzasadnione. I to nie koniecznie w kontekście pedofilii, ale także innych życiowych sytuacji. Od czasów antycznych samobójstwo było jednym z honorowych rozwiązań. Ludzie ważyli wtedy potencjalne korzyści w pozostaniu przy życiu. W tej akurat sytuacji gest księdza uważam za jak najbardziej słuszny - dodaje na Facebooku

Legierski przyznaje również, że w młodości był molestowany przez księdza-pedofila. Ta sytuacja odcięła go od kościoła i wiary:

Moje przeżycia może nie były aż tak bardzo traumatyczne. Ale rzeczywiście miałem raz w życiu przygodę z księdzem-pedofilem, który był proboszczem w parafii, gdzie byłem ministrantem. To ostatecznie zakończyło moją przygodę z kościołem. Miałem wtedy dziesięć lat- przyznał Legierski

To nie pierwszy taki przypadek molestowania dzieci przez księży.

Legierski cieszy się z samobójstwa księdza pedofila
Legierski cieszy się z samobójstwa księdza pedofila