Kobieta straciła 18 tysięcy złotych. Została oszukana metodą "na gwiazdę disco polo"
Ostatnimi czasy znów głośno jest o oszustwach i naciąganiu łatwowiernych ludzi. Tak też było w Zambrowie, gdzie 35-latka straciła 18 tys. zł. Uwierzyła, że... kontaktuje się z gwiazdą disco polo i bez wahania przesyłała mu środki.
Policja od wielu lat ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod znane osoby w internecie. Co jakiś czas pojawiają się jednak szokujące informacje, z których dowiadujemy się, że oszuści wyłudzili mnóstwo pieniędzy od nieświadomych fanów. Tak było niedawno w przypadku kilku kobiet, które sądziły, że kontaktują się z Bradem Pittem. W Polsce doszło do podobnego oszustwa, jednak z gwiazdą disco polo w roli głównej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marieta Żukowska o serialu „Zdrada”. „Myślę, że to jest mocą i siłą naszego serialu”.
Oszustwo "na gwiazdę disco polo". Kobieta liczyła na... specjalną wejściówkę na koncert
Kobieta z Zambrowa uwierzyła, że przez dłuższy czas rozmawia z popularnym muzykiem disco polo. Oszust, wykorzystując komunikator internetowy, zbudował z nią relację, a następnie nakłonił do zakupu... fikcyjnej karty VIP na koncert. To kosztowało ją łącznie aż 18 tys. zł. Rzecznik policji poinformował, że kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa dopiero wtedy, gdy próbowała skontaktować się z prawdziwym artystą przez jego oficjalne konto.
Oszuści podszywający się pod Brada Pitta wyłudzili ponad 320 tysięcy euro
Podobne oszustwa miały miejsce wcześniej, jak w przypadku grupy podszywającej się pod Brada Pitta. Mężczyźni wyłudzili od fanek amerykańskiego gwiazdora około 850 tysięcy euro, a więc blisko 3,5 mln zł. Nawet po tak głośnej sprawie, która szerokim echem odbiła się również w Polsce, 35-latka z Zabrowa dała się oszukać na blisko 20 tys. zł. Mundurowi apelują o ostrożność i weryfikowanie tożsamości osób, z którymi nawiązujemy kontakt w internecie. Warto zwracać uwagę na szczegóły, które mogą wskazywać na fałszywe konta.
