Ostra kłótnia w "Tańcu z Gwiazdami". Rafał Maserak podważył słowa Iwony Pavlović
"Taniec z Gwiazdami" wzbudza emocje ze względu na występy uczestników, ale przede wszystkim – na opinie jurorów. W ostatnim odcinku doszło do zaskakującej sytuacji. Otóż po jednym z występów doszły do ostrej wymiany zdań między sędziami. Rafał Maserak sprzeciwił się ocenie Iwony Pavlović.
03.11.2024 21:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W niedzielę rozegrany został ćwierćfinał 15. edycji "Tańca z gwiazdami", w którym zatańczyło pięć par. Jurorzy w większości byli zgodni w ocenie uczestników, ale jeden z występów mocno ich podzielił. Poszło o cha-chę Macieja Zakościelnego i Sary Janickiej, która sprowokowała ostrą sprzeczkę między sędziami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Ostra kłótnia w "Tańcu z Gwiazdami". Rafał Maserak podważył słowa Iwony Pavlović
Pierwsza głos zabrała Iwona Pavlović, która miała wiele uwag technicznych do aktora. Oceniając występ Macieja Zakościelnego, powiedziała:
Mam dzisiaj mały problem... Dzisiaj nie podobały mi się twoje nogi, ponieważ miałeś często zgięte kolana. Wiem, że to jest show dance, ale ja jednak bardziej bym chciała, by to był dance!
W obronie stanął Rafał Maserak, który kompletnie nie zgodził się z opinią Iwony Pavlović. Stwierdził:
Iwonko, ale nie, żaden dance! Na tym etapie programu – zostały nam dwa odcinki do finału – pary walczą o to, żeby przejść do kolejnego odcinka, więc robią wszystko, by przypodobać się widzowi. Dla mnie to był show dance na wysokim poziomie!
Tomasz Wygoda w odpowiedzi na sprzeczkę jurorów przypomniał sytuację z tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu, na których zadebiutował break dance. Stwierdził też, że charakter tańca przedstawiony przez Macieja Zakościelnego "nie do końca" wpisywał się w styl cha-chy. Rafał Maserak wzburzony tymi słowami stwierdził:
Ale była narzucona stylistyka i muzyka! O czym wy w ogóle gadacie?! Byliście na innym występie! Oni idealnie oddali klimat!
Maciej Zakościelny odniósł się do sporu jurorów, podkreślając, że ważny jest dla niego dawanie show widzom, ale nie chce zapominać o technice tańca. Od jurorów dostał łącznie 35 punktów, w tym "10" od Rafała Maseraka i Ewy Kasprzyk, "8" od Tomasza Wygody i "7" od Iwony Pavlović.