Kasia Glinka wyprawiła urodziny partnerowi. Wszedł do pokoju i oniemiał z wrażenia
Katarzyna Glinka została mamą po raz drugi. Powitała na świecie synka, którego ojcem jest jej partner Jarosław Bieniecki. Zakochani darzą się silnym uczuciem. Dowodem może być fakt, że nawet przebywając wśród wielu osób, nie potrafią powstrzymać się od okazywania sobie czułości. Podczas urlopu nad polskim morzem nie brakowało między nimi romantycznych gestów:
06.10.2020 | aktual.: 06.10.2020 11:06
Na plaży Kasia i jej narzeczony nie mogli się od siebie odkleić. Przytulali się, dotykali, nawet rozsiadając się na leżakach, trzymali się za ręce — podawał Super Express.
Glinka i Bieniecki są po zaręczynach, aktualnie budują nowy dom. Chociaż aktorka z reguły nie dzieli się prywatnymi sprawami w sieci, tym razem nie mogła się powstrzymać i zaprosiła internautów do swojego wymarzonego azylu. Pokazała zdjęcia z placu budowy, które podpisała:
Powieje prywatą, ale jestem tak szczęśliwa, że nie mogę się powstrzymać nasz dom już stoi !!!!!!!!!!!!!YEAH. Kochani każda sugestia, jak się wybudować i nie zwariować miłe widziana. ALEŻ TO CUDNE UCZUCIE.
Nowy dom będzie miejscem przytulnym nie tylko dla małżonków, ale też dla ich dzieci. Leo będzie miał swój pokój, podobnie jak pociechy z poprzednich związków Kasi i Jarosława. Na żywo donosił, że ukochani planują wyposażyć dom i ogród niemal idealnie. Podobno chcą, by właśnie tam odbył się ich ślub.
Katarzyna Glinka zorganizowała urodziny ukochanemu. Co za niespodzianka
Jarosław Bieniecki to prezes firmy, która organizuje Runmageddony, czyli najpopularniejsze biegi z przeszkodami w Polsce. Ich dystans wynosi od 3 do 44 kilometrów i obejmuje kąpiele w lodowatej wodzie, wspinanie się, czołganie w błocie i to w miejscach na całym świecie. To właśnie podczas jednego z takich biegów aktorka i on zakochali się w sobie.
Ich uczucie trwa w najlepsze, o czym może świadczyć fakt, że ukochana nie zapomina o ważnych dla Jarosława świętach. Właśnie jej parter obchodził urodziny. Glinka postanowiła go zaskoczyć. Zrobiła mu przyjęcie niespodziankę, na które zaprosiła przyjaciół. Gdy Bieniecki wszedł do pokoju, ujrzał piękny tort oraz najbliższych. Wprost oniemiał z wrażenia.
To była najlepsza impreza-niespodzianka EVER! Jak Ty znalazłaś tych wszystkich ludzi!? Jak Ci się udało ukryć całe przygotowania przede mną!? Jak mogłem się zupełnie nie zorientować!? Ty to mnie chyba kochasz... bo ja Ciebie na pewno! - napisał na Instagramie.
Trzeba przyznać, że gwiazda się nieźle postarała. W galerii zobaczycie relację z uroczystości oraz zaskoczoną minę Jarosława.
