Ciężarna Justyna Kowalczyk eksponuje ogromny brzuszek. Rozebrała się w zaśnieżonych górach. Odważnie!
27.05.2021 23:30, aktual.: 31.05.2021 01:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kilka tygodni temu Justyna Kowalczyk opublikowała zdjęcie z wyprawy w Tatry. Wcześniej w jej social mediach takich fotografii było sporo, ale ta była wyjątkowa. Fani zwrócili uwagę na ciążowy brzuszek najlepszej polskiej biegaczki narciarskiej. Sportsmenka jednak wówczas oficjalnie nie potwierdziła, że jest w ciąży.
Potem pojawiły się kolejne kadry, a także post, w którym Justyna podziękowała za lawinę ciepłych słów, co można uznać, za fakt, że przyznała, że oczekuje pierwszego dziecka.
Bardzo Wam dziękujemy za wszystkie miłe słowa - napisała.
W czwartek na jej Instagramie pojawiło się bardzo odważne zdjęcie. Jak wygląda ciężarna gwiazda?
Ciężarna Justyna Kowalczyk rozebrała się na śniegu. Jak wygląda?
Justyna Kowalczyk znalazła szczęście u boku Kacpra Tekieliego. Wspinacz, który pochodzi z Gdańska, spowodował, że z twarzy mistrzyni nart nie schodzi uśmiech. Po uczuciowych perypetiach sportsmenka znalazła przystań.
Justyna i Kacper zaręczyli się i wzięli ślub, o czym na Facebooku poinformowała Kowalczyk.
Ktoś mądry powiedział mi kiedyś, że na wszystko w życiu musi przyjść odpowiednia pora. Przyszła. Od wczoraj Justyna Kowalczyk-Tekieli - podpisała zdjęcie, na którym roześmiana pozuje w czerwonej sukience z bukietem słoneczników, promieniejąc ze szczęścia.
Kilka miesięcy później okazało się, że małżonkowie zostaną rodzicami. Justyna Kowalczyk jest w ciąży. Nadal jednak prowadzi bardzo aktywny tryb życia i nie szczędzi fanom kadrów z długich spacerów po górach, siłowni, czy rolek.
Tym razem pojechała z mężem w Tatry. Od świtu zdobywa szczyty, a fotografie lądują na jej profilu na Instagramie. Ostatnia wzbudziła największy podziw fanów. Kowalczyk zrzuciła koszulkę i uśmiechnięta eksponuje brzuszek na śniegu.
Ciepło było - podpisała kadr.
Ciąża gwiazdy jest już bardzo widoczna, a internauci komentują:
- Niech się schowają wszystkie celebrytki z pozowanymi sesjami ciążowymi. Królowa jest jedna. To zdjęcie być może " przebije" w przyszłości, pierwsze foto z dzieckiem w górach. Już nie mogę się doczekać i raz jeszcze gratuluję.
- Nie mogę się na Panią napatrzeć, wielki szacun.
- Zazdroszczę takiej energii, mi na końcówce (a jeszcze miesiąc przed nami) ciężko wejść na 4 piętro. Oby tak w zdrowiu i dobrej formie do szczęśliwego finału!
- Wspaniał widok.
Nie da się ukryć, że takich sesji z brzuszkiem, jakie funduje sobie Justyna Kowalczyk, w polskim show-biznesie jeszcze nie było.