Justyna Kowalczyk pokazała zdjęcie z rosyjskiego pociągu. Podróżowała w fatalnych warunkach
Justyna Kowalczyk szykuje się do startu w Pjongczang. W międzyczasie będzie trenować w Soczi. Na Twitterze zawodniczka pokazała zdjęcie z podróży do Moskwy. O luksusach nie było mowy. Kowalczyk nie zdecydowała się na samolot, a wybrała przedział sypialny w pociągu.
Grzegorz Dobek
Nocka w pociągu też fajna - napisała pod zdjęciem
Polka w Moskwie zatrzymała się na kilkanaście godzin. Zwiedziła tam m.in. cerkiew Wasyla Błogosławionego przy placu Czerwonym. Do Soczi Kowalczyk brakuje jeszcze sporo, bo ponad 1600 km. Ciekawe, czy ten odcinek pokona również pociągiem.