Joanna Racewicz na salonach zaprezentowała nową fryzurę. Po dawnym "looku" zostało już tylko wspomnienie

10 kwietnia 2010 roku dziennikarkę spotkała ogromna tragedia. W katastrofie smoleńskiej zginął jej mąż – porucznik Paweł Janeczek, który pełnił funkcję oficera BOR przy prezydencie Polski. Racewicz w tym ciężkim dla siebie czasie postanowiła zawiesić karierę i skupić się na swoim 2-letnim wówczas synu, Igorze.

Od 2011 do 2016 roku dziennikarka ponownie poprowadziła Panoramę w TVP2, przez rok robiła także Autorski przegląd prasy. 15 marca 2016 roku stacja wydała oświadczenie o zakończeniu współpracy z prezenterką. Powodem miały być wykorzystywanie przez Racewicz marki Pytanie na śniadanie do promocji produktów.

W 2018 roku dołączyła do stacji Polsat, a 2 lata później zadebiutowała w radiowej Czwórce jako jedna ze współprowadzących audycję Cztery Pory Roku.

Racewicz jest także autorką 3 książek — wydanej w 2011 roku 12 rozmów o miłości. Rok po katastrofie, w 2012 – 12 rozmów o pamięci. Oswajanie nieobecności oraz zaledwie rok temu — Poczekalnia. 13 rozmów o pandemii.

Joanna Racewicz aktywnie prowadzi swoje konta w social mediach, dzieląc się z fanami aktualnymi fotografiami i wydarzeniami z życia. Często także pokazuje się na różnego rodzaju eventach i premierach. Dziennikarki nie zabrakło na ostatniej z imprez — wernisażu ONE Małgorzaty Jabłońskiej i Bogny Jarzemskiej-Misztalskiej, w którego trakcie ze swoim recitalem wystąpiła Natalia Kukulska.

Gwiazda wzbudziła zainteresowanie nową fryzurą. Prostymi, wygładzonymi włosami do ramion, w złotym odcieniu przy odroście i chłodnymi końcówkami. Prezenterka zdecydowała się również na modny przedziałek na środku głowy. W takiej wersji jeszcze jej nie widzieliśmy.

Czy zmiana wyszła jej na korzyść? Naszym zdaniem Racewicz w nowej fryzurze wygląda świetnie. Zobaczcie zdjęcia z wernisażu w galerii poniżej.