Joanna Moro zrobiła sobie operację twarzy! Co jej przyszło do głowy?!
Joanna Moro jest nie tylko jedną z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd w polskim show-biznesie, ale również jedną z najładniejszych. Jej wyjątkowa, oryginalna uroda sprawia, że trudno odwrócić od niej wzrok. Gwiazda szczyci się tym, że jest zupełnie naturalna - nigdy nie poddała się żadnemu zabiegowi upiększającemu, który trzeba by przeprowadzić u chirurga:
Może kobiety sześćdziesięcioletnie mają więcej do powiedzenia, może coś im zwisa lub przeszkadza. Pracuję, mam dzieci, jeżdżę, podróżuję, wiec nie mogłabym chodzić z siniakami i bandażami – wyjawiła niedawno.
Okazuje się, że te poglądy uległy nieznacznej zmianie. Bo choć o bandażach i siniakach nie ma mowy, Joanna coś jednak zmieniła! Oddała się w ręce wykwalifikowanego chirurga i usunęła... trzy pieprzyki, które do tej pory były dość charakterystycznym szczegółem w jej urodzie. Moro miała pieprzyk tuż nad wargą, nieco mniejszy na czole i trzeci, najciemniejszy, na dekolcie.
Wystarczy jednak spojrzeć na jej najnowsze zdjęcia by dostrzec, że po pieprzykach nie ma już śladu, a skóra Joanny jest nieskazitelna, promienna i gładka jakby nigdy ich tam nie było. To nie była jednak tylko kwestia estetyki - niektóre pieprzyki potrafią przeobrazić się w raka skóry, więc usuwanie ich jest jak najbardziej wskazane.
Jak wam się podoba "nowa" twarz Joanny? ;)