Nie żyje Janusz Leśniewski. Zagrał w najpopularniejszych serialach. "Serce nie wytrzymało"

Wiadomość o śmierci Janusza Leśniewskiego jest szczególnie smutna dla fanów takich produkcji jak Leśniczówka, Ojciec Mateusz, Na dobre i na złe, Kasia i Tomek, M jak miłość i Barwy szczęścia. Aktora mogliśmy oglądać również w Na Wspólnej, Blondynce i W rytmie serca.

W niedzielę, 15 listopada, Super Express przekazał, że artysta cieszący się ogromną sympatią w branży nie żyje. Miał 69 lat. Od lat zmagał się z problemami natury kardiologicznej.

Leśniewskiego pożegnał jego serdeczny przyjaciel, kolega z pracy – Wiktor Zborowski. Aktor, a prywatnie ojciec Zosi Zborowskiej, zamieścił na Facebooku pożegnalny wpis:

Na kilka poruszających słów zdobył się również Jerzy Antczak, reżyser wielu popularnych produkcji, takich jak Noce i dnie oraz Chopin, pragnienie miłości:

Data i miejsce pogrzebu, jak również oficjalna przyczyna śmierci Leśniewskiego nie zostały podane do wiadomości publicznej.

Janusz Leśniewski na scenie zadebiutował 16 listopada 1973 roku w spektaklu Wyzwolenie Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Zygmunta Hübnera. Był absolwentem wydział aktorskiego PWST w Warszawie. Studia ukończył rok po swoim teatralnym debiucie. Współpracował z wieloma teatrami w Warszawie: Komedia, Popularnym, Ochoty, Powszechnym, Sabat, Rampa oraz z Teatrem na Barce w Bydgoszczy. W 2020 roku zagrał w Na Wspólnej, gdzie wcielił się w postać biegłego 3117. odcinku.