Ślub na lodowcu? Nie tym razem. Mandaryna pierwszy raz o nowym partnerze i ich wspólnych planach. „Za długo się mijaliśmy” [TYLKO U NAS]

Mandaryna o nowym związku
Mandaryna ma za sobą kilka związków, z których najgłośniejszym jest ten z Michałem Wiśniewskim. Poznali się w złotych czasach Ich Troje, gdy czerwonowłosy wokalista był największą gwiazdą w Polsce. Wspólnie doczekali się dwojga dzieci – Xaviera i Fabienne, mieli dwa sezony reality-show Jestem jaki jestem i udzielili masy wspólnych wywiadów. Chętnie epatowali luksusem, na jaki ponad 20 lat temu mogli pozwolić sobie nieliczni.
Po rozwodzie pary w 2006 roku Michał związał się z Anią Świątczak, a Mandaryna skupiła się na działalności zawodowej. Otworzyła własne szkoły tańca i wydała dwie solowe płyty. Z jednej z nich pochodzi przebój Ev’ry night. W kolejnych latach tancerka łączona była z kilkoma mężczyznami.
Związała się z trenerem koszykówki Michałem Szatkowskim, ale ta relacja nie trwała zbyt długo. Jej kolejnym partnerem był fotograf Wojciech Bąkiewicz, z którym spędziła aż 5 lat. W 2019 roku po dwóch latach wygasły jej uczucia do radcy prawnego Pawła Wójcika. Wtedy zaczęła poszukiwania jego następcy na portalu randkowym.
Od kilku tygodni Mandaryna związana jest z długowłosym przystojniakiem, którego tożsamość pozostaje tajemnicą. Para ma za sobą debiut na czerwonym dywanie, ale jak dotąd gwiazda niechętnie opowiadała o swoim wybranku z mediach. Dla Jastrząb Post zrobiła wyjątek.
Mandaryna o nowym partnerze i związku
Reporterka Jastrząb Post dowiedziała się od Mandaryny, że ukochany wspiera ją w działalności zawodowej. Nie podcina jej skrzydeł i nie neguje jej pomysłów:
To jest bardzo przyjemna relacja, z której też się bardzo cieszę. Ja lubię to, co on robi, on lubi to, co ja robię i bardzo nas to nakręca. Wzajemnie się wspieramy, nakręcamy, nikt nikomu nie zabrania robić tego, co kocha, nikt nikogo nie ciągnie w tył, więc chyba jest ok.
Jak wspomina początki swojego nowego związku?
Mam takie wrażenie, że trochę za długo się mijaliśmy. Fajnie, że w końcu się zderzyliśmy ze sobą i na siebie trafiliśmy. To były motyle w brzuchu, i tak zostało. Jest fajnie, miło i przyjemnie. Na początku była niewiadoma, potem pobudzenie, motyle w brzuchu, z którymi sobie nie umiesz do końca poradzić. Przecież ja już mam trochę lat, parę 18-nastek skończyłam i nie przypuszczałam, że będę miała motyle w brzuchu jak nastolatka.
Czy planuje ponownie wyjść za mąż? Czy chciałaby wziąć tak samo spektakularny ślub jak z Michałem Wiśniewskim, któremu w 2003 roku ślubowała miłość na lodowcu w Lamponii?
Myślę, że nie dałabym rady zrobić ślubu z takim rozmachem, ale chyba bym nawet nie chciała. Jestem w zupełnie innym miejscu w swoim życiu, nie napinam się na nic, nie muszę nic udowadniać i jeśli kiedyś coś takiego się jeszcze wydarzy, to nie mam w głowie jak to powinno wyglądać, niech będzie miło. Już byłam żoną i nie potrzebuję podpisanej deklaracji i obrączki na palcu, żeby być z kimś związaną i żeby mi na kimś zależało. Ale nie wykluczam tego, bo w życiu nigdy nic nie wiadomo. Ja nie planuję jakiś wielkich rzeczy za milion lat, tylko jak czegoś potrzebuję i chcę, to robię to po prostu jutro.
Mandaryna nie ma wątpliwości, że trafiła na wymarzonego partnera:
To jest po prostu dobry człowiek, który nie ma pretensji do życia, do świata, do ludzi, z którymi przebywa. Stara się wiele rzeczy zrozumieć, niż dyskutować o tym, że coś jest nie tak. Dał mi dużą przestrzeń do tego, abym mogła się rozwijać i abym mogła być sobą. I to jest dla mnie fajne, że nie chce mnie na siłę zmienić, jak to często w moim życiu bywało. Mam tę przyjemność bycia sobą i tym się teraz bardzo karmię. Jest fajnie.
Życzymy dużo miłości.

Mandaryna z nowym partnerem

Mandaryna z nowym partnerem

Mandaryna ma nowego partnera?
Niech śpiewa i tańczy na przekór hejterom.
Bardzo lubię Mandi. Niech spiewa, nagrywa i niech bedzie szczesliwa.
Artykuł jakby napisała gimnazjalistka.
Tej kobiecie chyba odcięli głowę i przyczepili inna twarz,,,bo nie przypomina siebie, parodia,, wszystkie z jednej taśmy zeszły
Chyba z 18 lat różnicy jest między nimi?
Za stara do Niego.
Katastrofa, jak mu zaśpiewa to konkubent ucieknie..
Chłopak wyglada jak jej syn,jakoś tak niedojrzałe
Jezu co za moda ja bym się tak nie ubrała
Ja też …
Ona powinna już dawno zakończyć śpiewanie bo wogóle to jej nie wychodzi
niech śpiewa. stop hejtowaniu Mandaryny. Wyluzuj mała