Julia Kamińska o nowych odcinkach serialu „BrzydUla”. „Bardzo się tego boję”

Julia Kamińska, to aktorka, której popularność przyniósł serial BrzydUla. To on uwolnił drzemiący w niej potencjał i sprawił, że stała się rozpoznawalna. Nic więc dziwnego, że kiedy media obiegła informacja na temat drugiej części, gwiazda jest jedną z osób, która najczęściej wypowiada się na ten temat.

Zobacz: „BrzydUla”: Małgorzata Socha zdradziła, kto zagra ze starej obsady! Praca na planie wre!

Julia Kamińska komentuje drugą część serialu BrzydUla

Kamińska, w rozmowie z Jastrząb Post zdradziła, że w serialu pojawią się znani i lubieni bohaterowie, których widzowie pokochali w pierwszej części. Dla aktorów będzie to więc doskonała okazja do tego, by odnowić niektóre znajomości. Na planie serialowa BrzydUla spotka się m.in. z Mają Hirsch.

Mimo że się bardzo lubimy z Mają, to jednak te nasze drogi się bardzo rozeszły po zakończeniu zdjęć. Cały czas, co parę miesięcy ten kontakt był i mam nadzieję, że niedługo spotkamy się na planie. Trwają prace bardzo intensywne scenariuszowe, tych odcinków jest coraz więcej i te plany są coraz bardziej wyraźne. Wiem, że wszyscy aktorzy zostali zapytani o chęć uczestnictwa i wszyscy potwierdzili. Oprócz tego będzie szereg nowych postaci.

Zobacz: Maja Hirsch o powrocie na plan serialu „Brzydula”! Jakie ma obawy? Kiedy nowe odcinki? [WIDEO]

Małgorzata Socha i Julia Kamińska – Brzydula

Aktorka poznała już scenariusz drugiej części. Co o nim sądzi?

Jestem absolutnie zachwycona pomysłem na drugą część. Jestem bardzo ciekawa odbioru publiczności i bardzo się tego boję. Jest ogromne ciśnienie, bardzo dużo ludzi pisze do mnie codziennie przez Instagram i przez Facebooka. Kiedy to w końcu będzie, najzwyczajniej w świecie nie wiem, ale będzie na pewno. 

 

Piotr Jasek o drugiej części BrzydUli 

O tym, że druga część serialu powstanie, przekonuje też Piotr Jasek, który odpowiada za scenariusz. Zdradził, że sam proces nagrywania ciągnie się tak długo, ponieważ na świecie nie ma drugiej części. Powstanie scenariusza nie było więc wcale takie łatwe.

Wszyscy już o tym mówią i to trwa trochę za długo moim zdaniem. Przygotowania tworzą długo, bo jak jedynka była hitem, to dwójka musi być dobrze przygotowana. Za niedługo będzie pierwszy klaps. Aktorzy wszyscy zostali obdzwonieni i wszyscy się zgodzili. Wszyscy mają sentyment. Przeszliśmy długą drogę, dlatego, że BrzydUla nie miała nigdzie na świecie drugiej części.

Cała rozmowa poniżej.

Zobacz: Kultowa „BrzydUla” powraca na ekrany! Prace już ruszyły, ale w serialu zabraknie jednej z głównych postaci! „Nikt do mnie nie zadzwonił!”