Ciężarna Edyta Pazura ubrana TYLKO w płaszcz. Obok tego zdjęcia nie da się przejść obojętnie
Historia miłości Edyty Pazury i Cezarego Pazury to gotowy scenariusz na film. Pokonali wiele przeszkód, ale w końcu zbudowali stabilną relację i razem wychowują troje dzieci – 11-letnią Amelię, 8-letniego Antoniego i 2-letnią Ritę.
03.11.2021 | aktual.: 03.11.2021 22:14
Żona aktora wyznała w niedawnym wywiadzie dla Vivy!, że mimo iż obecnie jest bardzo szczęśliwa i spełniona, to nie zawsze tak było.
Patrząc na tamtą 19-letnią dziewczynę z perspektywy 33-latki, nie jestem pewna, czy dziś znalazłabym w sobie tyle odwagi. Weszłam w związek z nieszablonowym, dużo starszym mężczyzną, bardzo znanym aktorem i jeszcze chciałam zbawić świat. Było ciężko. Musieliśmy stawić czoło kłamstwom, pomówieniom, szantażom. Wszystko było pretekstem do krytyki.
Był nawet moment, że chciała się spakować i uciec od mężczyzny, którego kocha, bo wydawało jej się, że nie da rady udźwignąć krytyki, z którą musiała się zmierzyć. Na szczęście tak się nie stało i małżonkowie świętują kolejne wspólne rocznice.
Pazura jest aktywną użytkowniczką social mediów. To tam wypowiada się na mniej i bardziej ważne tematy. Opowiedziała o chorobie, z którą się zmaga, nie waha się wpuszczać internautów do swojego domu. W środę zajęła stanowisko w toczącej się publicznie dyskusji na temat zaostrzenia prawa aborcyjnego.
Edyta Pazura w ciąży apeluje na Instagramie
Edyta Pazura włączyła się do trwającej w mediach dyskusji na temat prawa aborcyjnego, które ma zostać zaostrzone. Nasiliła się w momencie, kiedy do prasy dostała się informacja o śmierci młodej kobiety w ciąży, u której lekarze w jednym z polskich szpitali nie zdecydowali się dokonać aborcji, czekając na obumarcie płodu.
Żona Cezarego dla przyciągnięcia uwagi opublikowała zdjęcie, na którym jest w ciąży i pozuje tylko w płaszczu.
Żadna religia, doktryna polityczna czy inny człowiek nie ma prawa zmuszać drugiej osoby do zachowań heroicznych. Warto zapamiętać, że nigdy ideałami nie będziemy, a dobre i złe decyzje są nieodzowną częścią naszego życia. To my w finale odpowiadamy za skutki naszych decyzji i to my sami stajemy z nimi codziennie twarzą w twarz - zaczęła wpis.
Następnie wyraziła swoje zdanie na temat ostatnich wydarzeń.
Problem całej historii ostatnich dni, to nie tylko fatalna sytuacja kobiet w ciąży, ale i lekarzy którzy stali się kozłem ofiarnym prawa na które nie mają już żadnego wpływu. Jeżeli podejmą decyzje o ratowaniu życia kobiety, istnieje prawdopodobieństwo, że zostaną ukarani z tytułu wykonania nielegalnej aborcji. Gdy nie zrobią nic i będą czekać na naturalny rozwój sprawy, mogą zostać oskarżeni o narażenie życia i zdrowia drugiego człowieka.
Na koniec przekazała niepokojące wieści.
Moi znajomi masowo rezygnują z pracy w służbie zdrowia. Gratuluje #nieróbdrugiemucotobieniemiłe.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci biją brawa Edycie za ten wpis.
Już wcześniej wpis w podobnym tonie, komentujący śmierć młodej mamy i płodu opublikowała także Magda Mołek, a także Małgorzata Ohme. Przypomnijmy, że w zeszłym roku o tej porze Polacy masowo wyszyli na ulicę, protestując w związku z zaostrzeniem ustawy antyaborcyjnej i krzywdzącemu dla Polek wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego.
