Joanna Przetakiewicz spotkała się z Victorią Beckham. Brytyjska gwiazda zakpiła sama z siebie. Co za dystans
Joanna Przetakiewicz z wykształcenia jest prawniczką. Mimo to jej droga zawodowa weszła na zupełnie inne tory. 53-latka została projektantką mody. Jest dyrektorką kreatywną marki La Mania, po którą chętnie sięgają polskie gwiazdy. Poza tym prężnie rozwija swoje profile w social mediach. Na Instagramie dzieli się skrawkiem luksusowego życia i chwali zawodowymi sukcesami. Chętnych do podglądania jej poczynań nie brakuje. Jej profil śledzi prawie pół miliona użytkowników.
08.12.2021 | aktual.: 08.12.2021 15:51
W jej życiu uczuciowym zdaje się, że również wszystko zaczęło się układać. Doczekała się trzech synów. Mimo że rozstała się z ich ojcem, udało jej się ponownie odnaleźć szczęście w miłości. W 2020 roku wyszła za mąż za producenta i właściciela potężnego przedsiębiorstwa mediowego Rinke Rooyensa.
Joanna Przetakiewicz zdradziła, dlaczego Victoria Beckham się nie uśmiecha
Joanna Przetakiewicz uwielbia modę. W 2010 roku pracowała z Karlem Lagerfeldem nad założeniem własnej marki. Była również jurorką w programie Project Runaway, w którym oceniała projekty uczestników. Miała także okazję spotkania się z ikoną mody Victorią Beckham. W rozmowie z Faktem zdradziła, że przypadkowo wpadła na gwiazdę:
Widziałyśmy się raz przypadkowo w Nowym Jorku, kilka razy przychodziła też do nas do British Fashion Council. Tam opowiadała o kolekcjach, o modzie i o sobie.
Victoria, poza tym, że jest członkinią zespołu Spice Girls, jest również projektantką mody. Przetakiewicz podzieliła się wspomnieniami ze spotkania z Posh Spice. Zdradziła, że ta mocno siebie skrytykowała:
Muszę powiedzieć, że za pierwszym razem była dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Powiedziała: słuchajcie dziewczyny, ja wiem, że wyglądam jak smutna krowa na każdym zdjęciu, ale ja się nie uśmiecham. Nie umiem się uśmiechać, wyglądam fatalnie uśmiechnięta, ale ja jestem zupełnie inna.
Po chwili Przetakiewicz dodała, że w kontakcie bezpośrednim Brytyjka była bardzo miła i nie wywyższała się.
Spodziewaliście się?
