Najpierw zauroczyła Justina Biebera tak, że aż jej szukał na Instagramie, teraz wystąpiła w swojej pierwszej reklamie
To się nazywa kariera w stylu 2.0. Gdyby nie ciąg dość nieprawdopodobnych zdarzeń, niewykluczone, że o ślicznej Cindy Kimberly nikt by dziś nie słyszał. A przynajmniej nie na taką skalę, na jaką dzisiaj jest o niej głośno.
15.03.2016 | aktual.: 15.03.2016 13:02
Cindy Kimberly to dziewczyna, która zauroczyła Justina Biebera. Któregoś dnia piosenkarz wrzucił jej zdjęcie na swój Instagram i podpisał je:
Dzięki pomocy fanek niedługo potem zarówno wokalista, jak i cały świat przekonał się, że poszukiwana piękność, która zauroczyła idola nastolatek nazywa się Cindy Kimberly. Justin ma słabość do dziewczyn o dziecięcych rysach twarzy - u Cindy niewątpliwie spodobały mu się jej wydatne usta i ogromne oczy. Ten samy typ urody reprezentuje zresztą największa miłość gwiazdora, Selena Gomez.
Dość, że po zamieszaniu, którego sprawcą był Justin, Cindy Kimberly została gwiazdą Instagrama. Obecnie obserwuje ją już ponad 900 tys. osób. Tak imponująca liczba dla wielu firm oznacza ogromny potencjał reklamowy. Internetową sławę Cindy wykorzystała właśnie jedna z brytyjskich marek odzieżowych, Very.
Firma nieszczególnie ukrywa, że zatrudniła Cindy w roli ambasadorki swoich ubrań tylko dlatego, że była "tą" dziewczyną, której poszukiwał sam Justin Bieber. W materiałach promocyjnych określa ją wziętym od słów Justina Biebera hashtagiem
Jak widać obecnie niewiele trzeba, aby zostać gwiazdą. Wystarczy jedno udostępnienie zdjęcie przez właściwą osobę.
Zobacz także