Anna Korcz pokazała brzuch 2 miesiące po porodzie: "Do ideału jeszcze trochę". Dla nas już jest idealna!

Ania Korcz prawie dwa lata temu stanęła na ślubnym kobiercu. Najstarsza córka jednej z głównych gwiazd serialu TVN Na Wspólnej, Anny Korcz, została żoną Piotra Kalitowskiego. Jakiś czas temu pochwaliła się, że spodziewa się swojego pierwszego dziecka.

Ania Korcz

Elwira Szczepańska

17 kwietnia 2020, 20:00

Po miesiącach oczekiwań od ogłoszenia radosnej nowiny na świecie pojawił się wnuk Anny Korcz. Pochwaliła się tym Ania na swoim profilu społecznościowym.

24.01.2020 19:03 czas stanął w miejscu.Przyszedł na Świat i wywrócił go do góry nogami, wszystko się zmieniło, w sekundę najważniejsze kwestie przestały być istotne, bo pojawił się ON. Miłość, którą do Niego mamy i która pojawiła się tak nagle i niespodziewanie jest nie do opisania. Witaj na Świecie Synku - napisała wtedy.

Dzisiaj chwali się imponującą formą. Po ciążowym brzuchu nie ma śladu, a jej ciągle mało.

Ania Korcz pochwaliła się brzuchem dwa miesiące po porodzie

Ania Korcz urodziła synka zaledwie dwa miesiące temu, a już pochwaliła się imponującą formą. Na Instagramie pokazała zdjęcia, na których porównuje brzuch w ciąży, przed ciążą i dwa miesiące po porodzie. Mimo że jej ciało robi wrażenie, to córce popularnej aktorki ciągle mało. Wyznała, że ma duszę sportowca i dąży do doskonałości.

Może lepiej, że teraz robi się formę na lato 2021, bo do ideału jeszcze trochę.Dla mnie - duszy sportowca ciało i jego wygląd jest bardzo istotny, ciągle staram się dążyć do ideału, stawiając sobie kolejne cele. Przed ciążą przebiegłam półmaraton a i tak było mi mało bo można jeszcze więcej.. tymczasem teraz już nie mogę się doczekać kiedy usłyszę od lekarza magiczne słowa: „już może Pani biegać”.Póki co się wzmacniam, sprawdzam ciało co pamięta a co zapomniało. Treningi mocno odbiegają od tych sprzed ciąży, ale muszę być wytrwała.Trzy zdjęcia1.przed ciążą2.tydzień przed porodem3.dwa miesiące poWrócę do formy, jeszcze chwila!!! #summer2021

Jej post zrobił wrażenie na obserwujących, którzy komplementują zacięcie i wytrwałość Anny Korcz.