Aneta Zając zrzuciła 10 kilogramów! Unika TYCH DWÓCH produktów
W ostatnich latach gwiazdy coraz bardziej zwracają uwagę na swoją sylwetkę. Tym samym wiele z nich przeszło duże metamorfozy. Jedną z nich jest aktorka, Aneta Zając, która schudła ponad 10 kg. Zdradziła, co musiała wprowadzić do swojej codziennej diety, aby pozbyć się nadmiernych kilogramów.
Aneta Zając zasłynęła z roli Marysi w "Pierwszej miłości", gdzie gra do dziś. Fani aktorki mogli śledzić jej częste metamorfozy i wahania wagi. Obecnie znalazła jednak sposób na utrzymanie wagi, dobierając odpowiednią dla siebie dietę. Wystarczyło zrezygnować jedynie z kilku produktów!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy Aleksander Sikora pojawi się w Polsacie? Zwróciliśmy uwagę na jeden szczegół. "To nie jest żadna tajemnica"
Metamorfoza Anety Zając. Zdradziła, że cierpi na Hashimoto
Aneta Zając przez długi czas miała problemy z utrzymaniem wagi. Choć często udawało jej się zrzucić nadprogramowe kilogramy, to wracały one jak bumerang. Wszystko zmieniło się po szczegółowych badaniach i diagnozie, jaką była choroba Hashimoto. Od tego czasu aktorce dużo łatwiej utrzymywać dietę, a wszystko za sprawą porady specjalistów w sprawie żywienia osób z tego rodzaju chorobą tarczycy. Po wyeliminowaniu niektórych produktów, zamierzone efekty zaczęły się pojawiać, a także utrzymywać na dłużej.
Zobacz też: Uczestniczka "Sanatorium miłości" schudła 12 kilogramów. Kategorycznie odstawiła cztery produkty
Dieta Anety Zając. Aktorka zdradziła, z czego zrezygnowała
Oczywiście na obecną dietę aktorki wpływ miała przede wszystkim wykryta choroba. Żeby jednak pojawiły się efekty w postaci zgubienia kilogramów, Aneta Zając musi pilnować tego co je, a także łączyć to ze sportami. Te, w przypadku cierpiących na Hashimoto, nie mogą być ekstremalne, więc najlepsza będzie joga, pilates czy jazda na rowerze. Jeśli chodzi o codzienną dietę, to Aneta Zając musi spożywać duże ilości wody. Ważne jest także jedzenie ryb i dużych ilości błonnika. Dodatkowo aktorka powinna unikać słodyczy i alkoholu, które oczywiście powodują przyrost wagi nie tylko u osób chorych na Hashimoto.
