Agnieszka Woźniak-Starak za młodu nieźle dała popalić rodzicom. Po latach pozwoliła sobie na szczerość: "W grę wchodzi szaleństwo"
Agnieszka Woźniak-Starak zyskała rozgłos w TVP. W dawnych czasach pojawiała się tam u boku Tomasza Kammela w formacie Pytanie na śniadanie. Z czasem jednak zmieniła miejsce pracy. Przeszła do TVN, gdzie możemy ją oglądać we flagowym programie stacji, jakim jest Dzień Dobry TVN. Woźniak-Starak występuje w nim u boku Ewy Drzyzgi.
30.06.2022 20:00
Niestety widzowie w najbliższym czasie nie zobaczą idolki na antenie. Wszystko przez to, że producenci zaplanowali jej najbliższe dyżury dopiero na sierpień.
Nie będzie żadnych roszad. Mamy już ułożony grafik na lipiec i sierpień. My z Ewą mamy to szczęście, że w lipcu nie mamy żadnego dyżuru, więc mamy wakacje. Wracamy 6 sierpnia, ale w naszej parze – powiedziała w rozmowie z Plotkiem.
Zdradziła też, gdzie zamierza spędzić urlop.
Pewnie Mazury. Ja nie lubię w wakacje wyjeżdżać z Polski, bo to lato u nas jest takie krótkie, że zawsze na początku się martwię, że ono już się kończy – podsumowała.
Agnieszka Woźniak-Starak o swoich problemach wychowawczych
Dziennikarka TVN opowiedziała też wspomnianemu serwisowi o swojej młodości. Jak się okazuje, w czasach pobierania nauki w liceum, nie była najgrzeczniejsza.
Zawsze były dwie Agnieszki. Z jednej strony byłam odpowiedzialna i spokojna, z drugiej potrafiłam też rozrabiać. Natomiast nigdy nie przekroczyłam pewnych granic. Miałam te granice mocno wyznaczone w głowie – wyznała. I dodała: – Kiedyś pomyślałam nawet, że w czasach licealnych rodzice mieli ze mną ciężko, a moja mama stwierdziła, że wcale tak nie było. No ale przecież oni o połowie rzeczy nie wiedzieli.
Na szczęście charakter Agnieszki sprawił, że nie zaprzepaściła szansy na karierę:
Ja na koniec dnia jestem cholernie odpowiedzialna. Niczego nie zawalę, nie zaśpię. Jestem chora, gdy jestem gdzieś spóźniona. Organicznie nienawidzę się spóźniać. Zawsze jestem przygotowana, kiedy idę do pracy.
Dzięki temu nie martwi się o przyszłość:
Nawet jeśli w grę wchodzi szaleństwo, to kończy się w odpowiednim momencie.
Spodziewaliście się, że gwiazda była tak niesforna w czasach młodości?
