Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski wrócili na plan "M jak Miłość". Takich ujęć zza kulis fani się nie spodziewali

Adriana Kalska to aktorka, która znakomicie odnajduje się zarówno na deskach teatru, jak i na małym ekranie. Ogromną popularność przyniosła jej rola w serialu M jak Miłość. Tam od 2015 roku gra Izę Chodakowską. Jest ona żoną serialowego Marcina. W tej roli możemy oglądać Mikołaja Roznerskiego. Dla każdego z aktorów najpopularniejsza telenowela w Polsce stała się przepustką do świata wielkiej kariery. Ich nazwiska są rozpoznawalne, a oni nie mogą narzekać na brak fanów i kolejnych zawodowych propozycji.

Praca na planie przyniosła im także miłość. Serialowa para zakochała się w sobie bez pamięci i przez kilka lat brylowali razem w show-biznesie. Na salonach nie szczędzili sobie czułości. Plotki o ich rozstaniu wydawały się wręcz niemożliwie, ale po serii medialnych doniesień wszystko potwierdziła sama Adriana.

Rozstanie aktorskiej pary jest ciosem także dla ich wiernych fanów. Coraz częściej pojawiały się bowiem informacje o rzekomym ślubie. Kolorowa prasa wiele razy spekulowała na temat tego, czy zdążyli już sformalizować relację. Po zakończeniu związku pojawiło się jedynie wspomniane oświadczenie, a byli zakochani, nie zabrali więcej głosu w tej sprawie.

Pomimo tego, że prywatnie się nie dogadują, to aktorzy nadal grają w serialu małżeństwo, które wspólnie wychowuje dwoje dzieci. Często na ich profilach społecznościowych pojawiały się zdjęcia zza kulis, na których pozowali razem, jako rodzina. Właśnie dodała na Instagramie kadr z planu telenoweli. Tym razem jednak postanowiła stanąć do fotografii jedynie z serialowymi dziećmi.

Dla fanów zapewne jest to spore zaskoczenie, bo do tej pory aktorska para do takich ujęć pozowała we dwoje. Fani natychmiast obsypali Adrianę i dzieci komplementami, ale nie da się nie zauważyć braku Mikołaja na tym kadrze. Wiadomo, że on także w tym dniu miał zdjęcia, ponieważ nagranie w jego towarzystwie opublikowała jego serialowa mama, w którą wciela się Małgorzata Pieczyńska. Wygląda na to, że jeszcze nie czują się na siłach pozować razem do zdjęć.