NewsyPsychofanka Roberta Janowskiego wyszła z aresztu i udała się pod jego dom. Na drzwiach zostawiła "krwawą pamiątkę". Przeszły nas ciarki

Psychofanka Roberta Janowskiego wyszła z aresztu i udała się pod jego dom. Na drzwiach zostawiła "krwawą pamiątkę". Przeszły nas ciarki

Robert Janowski
Robert Janowski
Krystyna Miśkiewicz
31.08.2022 11:40, aktualizacja: 31.08.2022 19:19

Robert Janowski to dosłownie człowiek orkiestra. Karierę w show-biznesie zaczynał w latach 80. Najpierw próbował swoich sił w muzyce i był wokalistą kilku rockowych kapel. Następnie zaczął pojawiać się na deskach warszawskich teatrów. Z czasem zadebiutował w telewizji.

Na antenie TVP poprowadził między innymi program Kawa czy herbata, Pytanie na śniadanie, ale najbardziej znany jest z teleturnieju Jaka to melodia? Jako gospodarz muzycznych zmagań pracował przez dwie dekady. Wielu fanów nadal ubolewa nad tym, że prezenter nie pojawia się już na antenie. Dowodem na to, że darzą go oni ogromną sympatią, jest Telekamera, którą otrzymał w 2009 roku.

Ze względu na rozgłos, jaki zdobył artysta, nie może liczyć na brak zainteresowania ze strony swoich sympatyków. Jedna z kobiet przekroczyła jednak wszelkie dozwolone granice. Stalkerka po raz kolejny nęka prezentera.

Robert Janowski znowu nękany przez stalkerkę

Robert Janowski w 2013 roku poślubił trzecią żonę. Z Moniką wiodą bardzo udany związek, ale ich spokój notorycznie burzy psychofanka, która nęka prezentera. Kobiecie wydaje się, że Janowski jest z nią w związku.

Tej kobiecie się wydaje, że ona i ja jesteśmy ze sobą w związku od niepamiętnych czasów, tylko nie wiedzieć czemu przez tych ostatnich 12 lat – bo już 12 lat trwa stalking – jesteśmy w pewnego rodzaju separacji. Natomiast ja daję jej znaki - mówił w rozmowie z Gazeta.pl.

Stalkerka notorycznie pojawiała się pod domem pary. Była w takiej desperacji, że postanowiła wyeliminować żonę Roberta, aby ta nie stała na przeszkodzie ich "związkowi".

Za pierwszym razem włożyła do skrzynki list. Bez znaczka, bez adresu. Po prostu odręcznie napisany list: „Robercie, wróciłam. Już wkrótce będziemy razem. Tak jak ci obiecywałam, pozbędę się jej”. Za drugim razem przerzuciła kwiaty przez furtkę – przybliżyła Monika.

Małżonkowie zgłosili sprawę na policję. Kobieta na dwa lata trafiła do aresztu i zakładu psychiatrycznego. Placówkę opuściła, a koszmar Janowskich zaczął się od nowa. Monika i Robert podjęli decyzję o przeprowadzce w okolice Warszawy. Niestety psychofanka zdobyła ich nowy adres.

Wie, gdzie mieszkamy, bo myśmy się przeprowadzili z Ursynowa kawałek dalej poza Warszawę na wieś. Niestety, nie wiem jak to możliwe, dowiedziała się, gdzie mieszkamy. Była już kilkukrotnie u nas pod domem - opowiedziała Plejadzie Monika Janowska.

Wiadomo, że już kilka razy była pod domem prezentera. Po raz kolejny zostawia tam również znaki swojej obecności. Chora z miłości kobieta narysowała na ich drzwiach przerażający obrazek.

Narysowała nam serce złamane na drzwiach jakąś szminką, farbą czerwoną. Domyślam się, że ma to przypominać krew, natomiast na szczęście nie jest to krew, ale jest to dosyć przerażające - dodała w rozmowie z Plejadą żona prezentera.

Trzeba przyznać, że sprawa naprawdę budzi przerażenie. Miejmy nadzieję, że psychofanką zajmą się odpowiednie służby, a Janowscy będą mogli po raz kolejny odetchnąć z ulgą i zacząć żyć bez ciągłego strachu.

  • Robert Janowski – VIP Cross 2018
  • Robert Janowski podczas strzyżenia przez żonę
  • Robert Janowski i Monika Janowska
  • Robert Janowski i Monika Janowska odnowili przysięgę małżeństwa
  • Robert Janowski
  • Robert Janowski
  • Robert Janowski odnowił przysięgę małżeńską
[1/7] Robert Janowski – VIP Cross 2018
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także