Michał Szpak zmienia wizerunek? Ostatnio było grzecznie, ale teraz to aż do przesady

Michał Szpak po raz pierwszy wystąpił na scenie w programie X-Factor. Jego wyjściu zza kulis towarzyszyły salwy śmiechu, jednak gdy zaczął śpiewać, wszyscy oniemieli. Nikt nie spodziewał się, że niepozorny wokalista, jest niezwykle utalentowanym człowiekiem, który swoim śpiewem potrafi wzruszyć każdego. Dla wielu widzów już wtedy stał się faworytem, jednak mimo to nie udało mu się wygrać. To nie przeszkodziło mu w tym, by odnieść sukces. Jego umiejętności zostały docenione przez producentów muzycznych, dzięki którym mógł rozwinąć skrzydła.

Obecnie Szpak jest jednym z najpopularniejszych artystów w kraju. Zaskarbił sobie sympatię wielu fanów, którzy przez cały czas śledzą to, co dzieje się w jego życiu zawodowym i prywatnym. Nie sposób przejść obok nie obojętnie, ponieważ jest jedną z najbardziej charakterystycznych postaci w rodzimym show-biznesie. Podczas każdego publicznego wystąpienia zachwyca nieszablonowymi stylizacjami oraz burzą długich włosów. Jego znakiem rozpoznawczym stały się też buty na obcasie, staranny manicure oraz makijaż.

Wydawać by się mogło, że Michał nie jest w stanie już nas niczym zaskoczyć, jednak podczas każdego publicznego wystąpienia udowadnia, że jest niezwykle kreatywny. Ostatnio przez przypadek skopiował stylizację królowej Elżbiety II, w której wyglądał równie zjawiskowo.

Tym razem podczas przygotowań do koncertu stylista fryzur zrobił na jego głowie iście komunijne loczki. Muzyk od razu chwycił za telefon i zrobił sobie pamiątkowe selfie, które następnie udostępnił na Instagramie.

Fani nie szczędzą Michałowi komplementów. Niektórzy zauważyli, że w tym uczesaniu wygląda bardzo niewinnie i upodobnił się do anioła.

A wam podoba się nowa fryzura Michała?