Mariola Bojarska-Ferenc świętuje rocznicę ślubu w raju. Jej mąż to szczęściarz! Hot ujęcia są najlepszym dowodem

Ja w ogóle nie myślę o TVP. Uważam, że to jest strasznym obciachem tam występować. Dlatego nie występuje, mimo że brakuje mi telewizji i z chęcią wyrwałabym ci mikrofon i sama poprowadziła z tobą wywiad – zwróciła się do reporterki Jastrząb Post, podczas ostatniego wywiadu.

Nie robimy sobie dużych prezentów. 32 rocznica, 35 lat razem. Jesteśmy na tym etapie życia że nie robimy sobie prezentów, dla nas największym prezentem jest to, że podsycamy uczucie, żeby było fajnie, energetycznie i aby była chemia i to jest największy prezent, jaki sobie dajemy – odpowiedziała.

Staramy się, aby rocznice były wyjątkowe. Ostatnia rocznica była intymna. Kolacja odbyła się w pięknej peruwiańskiej knajpie w Hiszpanii, gdzie upajaliśmy się szampanem i pysznym jedzeniem. Tip: dawanie sobie wolności i możliwości spełniania pasji. Bycie niezależną kobietą daje mi siłę i większy szacunek mojego męża. Nic nie potrzebuje oprócz wsparcia i empatii, bo resztę potrafię zdobyć sobie sama.