Do prasy wyciekły informacje, kto najwięcej odziedziczy po Elżbiecie II. Miliony funtów i niezliczone dobra już zostały rozdysponowane
Królowa Elżbieta II przez czas swojego panowania zdołała zgromadzić spory majątek i od lat pojawiała się w zestawieniach najbogatszych ludzi świata. W skład jej mienia wchodzą m.in. dzieła sztuki, farmy wiatrowe i okazałe posiadłości. Jest też robiąca wrażenie kolekcja biżuterii, złożona z 46 naszyjników, 98 broszek i 37 bransoletek. W 2016 roku majątek monarchini wyceniono na ponad 530 milionów dolarów.
Szczegóły testamentu Elżbiety II nie są podawane do wiadomości publicznej, ale zagraniczne media mają przecieki.
Kto najwięcej odziedziczy po królowej Elżbiecie II?
Królowa Elżbieta II zmarła 8 września i już wówczas pojawiły się pierwsze pytania, o to, co kto odziedziczy po monarchini i jej zmarłym przed rokiem mężem, księciem Filipem.
Król Karol III odziedziczy po mamie przede wszystkim tzw. Sovereign Grant. Są to środki co roku wypłacane władcy przez rząd i mają pokryć koszty, które władca ponosi w związku z pełnieniem obowiązków głowy państwa. Brytyjska rodzina królewska otrzymuje płatność w zamian za zrzeczenie się na rzecz rządu zysków, które generuje Crown Estate, czyli rodzinna kolekcja ziem. Ich wartość szacuje się na około 19 miliardów dolarów.
Udział w Sovereign Grant mają także pozostałe dzieci Elżbiety II i księcia Filipa: księżniczka Anna, książę Andrzej i książę Edward. Kwoty nie są jeszcze znane, ale wiadomo na przykład, że dwa psy rasy corgi, które tak bardzo kochała królowa, trafią do jej drugiego syna i jego byłej żony, Sarah Ferguson.
Wiadomo, że treść testamentu królowej nie zostanie upubliczniona. Zapieczętowany dokument trafi do sejfu i zostanie tam przez co najmniej 90 lat.
Dodał, że także nie zna też treści testamentu. Okazuje się więc, że nie dowiemy się nigdy, jakie dyspozycje zostawiła Elżbieta II.