Krzysztof Pieczyński był mężem przez miesiąc. "Kobiety zawsze ode mnie odchodziły"
Krzysztof Pieczyński znany jest przede wszystkim ze swoich ról, a także kontrowersyjnych wypowiedzi na temat Kościoła Katolickiego, którego jest ogromnym przeciwnikiem. Co wiadomo o jego życiu prywatnym, a zwłaszcza o sprawach sercowych aktora?
Krzysztof Pieczyński był mężem przez... miesiąc
Aktor dość wcześnie ożenił się, miał bowiem wtedy zaledwie 27 lat. Jego wybranką była Barbara, studentka medycyny. Młodzi poznali się dzięki jej siostrze, Grażynie Treli, aktorce. Po zaledwie miesiącu małżeństwo należało już do przeszłości. Krzysztof Pieczyński, namówiony przez żonę, wyjechał do USA.
Od tamtej pory Krzysztof Pieczyński nie zdecydował się na ułożenie sobie życia na nowo z inną kobietą. Nie krył, że obawia się miłości i kobiet.
Miłości Krzysztofa Pieczyńskiego
Gdy wyjechał na 11 lat do USA, nie udało mu się związać z nikim na dłużej. Aktor skupiał się w tym czasie na pracy, choć nie w zawodzie, który uwielbiał. Zamiast grać, sprzedawał hot-dogi i prowadził biuro pośrednictwa pracy. W końcu wrócił do Polski. Zawodowo szczęście się do niego uśmiechnęło. Dostał rolę Walickiego w serialu "Na dobre i na złe", a ona przyniosła mu sporą rozpoznawalność.
Krzysztof Pieczyński zakochany był także w Ewie, sporo młodszej studentce prawa, która jednak rzuciła go, bo... nie chciał się z nią ożenić.
Ostatecznie Pieczyński stwierdził, że miłość niejedno ma imię i wcale nie musi być skierowana do kobiety.
Czyżby już całkowicie stracił nadzieję na uczucie i pogodził się z życiem w samotności?