Zenek Martyniuk odciął się od afery z synem. Wiadomo już, co robił w czasie największego zamieszania
Ostatnie kilka miesięcy w życiu Zenona Martyniuka nie należało do najprzyjemniejszych. Wszystko za sprawą syna, który przysporzył mu sporo zmartwień. Martyniuk Junior jak nikt potrafi ściągać na siebie kłopoty. Wiosną tego roku spędził kilka tygodni w areszcie za wykroczenia, które popełnił. Stracił również prawo jazdy. Wielkanoc minęła Danielowi za kratami. Po wyjściu na wolność obiecał poprawę. Niestety zbyt długo nie wytrzymał w swoich postanowieniach.
Daniel stał się bardzo aktywnym użytkownikiem social mediów, co ponownie wpędziło go w tarapaty. Często wypowiadał się tam na temat znanych osób i prowokował konflikty. Oberwało się między innymi Kamilowi Bednarkowi oraz Rafałowi Collinsowi. Chętnie zdradzał też szczegóły dotyczące jego życia z ówczesną żoną Eweliną.
Prawdziwy bum w mediach o rodzinie Martyniuków zrobił się we wrześniu, a to za sprawą rozwodu Daniela i Eweliny. Nie obyło się bez wielkiego skandalu, który towarzyszył formalnemu rozstaniu. Chociaż wszystko zakończyło się na jednej rozprawie, to komentarze Daniela i jego matki Danuty odbiły się szerokim echem w mediach.
Zenek Martyniuk uciekł w pracę
Daniel i jego matka po rozwodzie nie szczędzili przykrych słów pod adresem Eweliny Golczyńskiej. Była żona młodego Martyniuka oraz jej rodzice byli przez nich oczerniani w mediach. Głosu w tej sprawie starał się nie zabierać Zenek Martyniuk. Jak niejednokrotnie wspominał był już zmęczony wybrykami swojego syna.
W tygodniuku Na żywo możemy przeczytać, w jaki sposób król disco-polo postanowił się odciąć od całego zamieszania.
Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na to, czy jego nowa piosenka okaże się kolejnym wielkim sylwestrowym przebojem.