Filip Chajzer wchodzi do kolejnej branży. Kiedyś zaginał blogerów modowych, a dziś?

Filip Chajzer w wakacje rozstał się ze stacją TVN, z którą związany był od wielu lat. Obecnie dziennikarz pracuje w Radio Zet, jednak to nie koniec jego działalności. Chajzer wspiera też dzieci w walce z otyłością i złymi nawykami żywieniowymi. Myśli także o otworzeniu własnej śniadaniowni w Warszawie, a także zamierza postawić streetfoodową budkę z kebabem. Teraz poinformował, że zamierza podbić kolejną branżę.

Dziennikarz przypomniał, że 10 lat temu wkręcał blogerów modowych na jednej z największych imprez, związanych z branżą odzieżową. Pytał spotkanych tam ludzi, nie tylko z Polski, co sądzą o kolejnych projektantach mody. Rzecz w tym, że pytał o Karela Gotta, czeskiego piosenkarza, Johannesa Gutenberga, wynalazcę druku, a nawet o duet Schleswig-Holstein, czyli niemiecki pancernik z czasów II wojny światowej.

Napotkani blogerzy dawali się złapać Filipowi Chajzerowi na ten haczyk i rozwodzili się nad detalami, świetnym stylem albo idealnym wpasowaniem się w typowo polską aurę. Tylko jedna osoba stwierdziła, że doskonale wie, że dziennikarz pyta o byłego niemieckiego kanclerza, a nie dyktatora mody.

Gwiazdor postanowił sprawdzić się w zupełnie nowej roli i pojawił się przed obiektywem aparatu, by wejść w rolę... modela. Chajzer od jakiegoś czasu na swoim Instagramie pojawiał się w ubraniach jednej marki. Okazało się, że to jednak bardziej rozbudowana współpraca.

Jak Filip Chajzer sprawdza się jako model? Pierwsze zdjęcia można zobaczyć w stories na Instagramie dziennikarza. Zapewne na kolejne odsłony nie będzie trzeba długo czekać. Pojawią się w sieci, zapewne już niedługo. Sądzicie, że Chajzer podbije tę branżę i tuż przed 40. urodzinami zostanie profesjonalnym modelem?