Dariusz Joński pogratulował Czarnkowi tytułu "Dzbana roku". Tak zareagował były minister edukacji

Podczas jednej z komisji śledczych do spraw wyborów kopertowych mogliśmy usłyszeć dość niespodziewane gratulacje. Otrzymał je Przemysław Czarnek z ust przewodniczącego zgromadzenia. Chodziło o zwycięstwo byłego ministra w plebiscycie Make Life Harder na "Dzbana Roku". Polityk PiS-u skomentował to w swoim stylu.

Plebiscyt "Dzbana Roku" organizowany jest od kilku lat przez Michała Marszała oraz Jakobe Mansztajna, twórców popularnego na Instagramie profilu Make Life Harder. Panowie wybierają czołowych polityków i przedstawicieli show-biznesu, którzy w danym roku "zasłynęli" w polskiej przestrzeni medialnej. Drugi rok z rzędu triumfował Przemysław Czarnek, który uzyskał w finałowym starciu ponad 300 tysięcy głosów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatnie obrady sejmu czy komisji śledczych cieszą się w naszym kraju ogromną popularnością. Wszystko za sprawą dość specyficznego jak na polskie realia podejścia polityków partii rządzącej. W sejmie prym wiedzie marszałek Szymon Hołownia, a w podobnym tonie potrafi się również wypowiedzieć Dariusz Joński z KO, przewodniczy komisji ds. wyborów kopertowych. To właśnie podczas jej trwania pogratulował byłem ministrowi edukacji tytułu "Dzbana Roku". Dlaczego zdecydował się o tym wspomnieć?

- Pan Czarnek dość agresywnie się zachowuje na tej komisji. Chciałem przytemperować jego emocje. W pewnym momencie po prostu pogratulowałem mu, bo jest czego. 300 tys. ludzi wzięło udział w konkursie i go wybrało - powiedział w rozmowie z Plejadą polityk Koalicji Obywatelskiej.

Zobacz też: Książę-milioner wsparł WOŚP. Oto co oferuje zwycięzcy licytacji

Były minister edukacji słynie ze swoich ostrych i często kontrowersyjnych wypowiedzi. I choć podczas komisji śledczej powstrzymał się od dłuższego komentarza na temat wypomnianego mu triumfu w plebiscycie MLH, to w rozmowie z "Rzeczpospolitą" powiedział co myśli na ten temat.

- Konkurs organizowany przez ludzi od Urbana i tygodnika "NIE", czyli świat lewacki, który mnie próbuje nieskutecznie obrażać. Takie wyróżnienie jest dla mnie wyłącznie nobilitacją, jeśli to robią lewacy - podsumował swój tytuł Przemysław Czarnek.

Jesteście zaskoczeni słowami Czarnka?