Zuzia z "Barw szczęścia" znów w szponach zboczeńca! Czy Adrian tym razem odpowie za przestępstwo?

W ostatnim sezonie Barw szczęścia związek Zuzi (Anna Adamus) i Filipa (Kuba Dyniewicz) przechodził duże problemy. A wszystko przez Adriana (Emil Lipski), nowego członka ich drużyny atletycznej prowadzonej przez żonę Radka (Filip Kosior), Lidkę (Emilia Warabida). Chłopcu nie podobało się to, że koleżanka związała się z Filipem. Dlaczego? Z zazdrości! Sam chciał z nią chodzić. Dlatego w swoim chorym umyśle wymyślił „sprytny” plan. Postanowił skompromitować koleżankę przed całą grupą. Chłopak założył się z kolegami o pieniądze, że uda mu się zaciągnąć ją do łóżka.

By wykonać to, co sobie ubzdurał, zakradł się do damskiej szatni i tam zamontował kamerę, żeby zrobić zdjęcia z nagą Zuzią. Potem upublicznił je. Wyglądało to tak, jakby Zuzia już się z nim przespała, by skompromitować w oczach rywala. Fotomontaż widział oczywiście Filip, który wściekł się na Zuzię. O wszystkim dowiedziała się Lidka, który natychmiast interweniowała.

To jasne dla większości ludzi: nagrywanie bez zgody nagrywanego jest karalne. A tu byłyby jeszcze kompromitujące zdjęcia! Adrian  miał sporo szczęścia, że ostatecznie nic z jego intrygi nie wyszło, bo za taki numer trafiłby stuprocentowo do domu poprawczego, a jego rodzice straciliby prawa rodzicielskie. Tak czy siak Adrian ma poważne kłopoty emocjonalne. Jaki bowiem zdrowy na umyśle nastolatek chce zmusić do związku szantażem! Powinien iść do psychologa na terapię!

W Barwach szczęścia para przetrwała trudne chwile, ale wygląda na to, że Adrian powróci. Z relacji z planu wiadomo, że nastolatkowie wybiorą się na jakąś wycieczkę! Co tym razem wymyśli zboczony chłopak by zdobyć taką ślicznotkę jak Zuzia?