Książę Lubomirski zabrał żonę na spotkanie. Hrabina wyglądała inaczej niż zwykle

Książę Jan Lubomirski-Lanckoroński wywodzi się ze znakomitego rodu, który ma długą i bogatą historię w Polsce. Działając na rzecz zachowania dziedzictwa, Jan aktywnie uczestniczy w różnych projektach kulturalnych i charytatywnych.

ZOBACZ TEŻ: Piotr Mróz żalił się na hejt. Jest odpowiedź aktywisty LGBT

Jan Lubomirski-Lanckoroński ma dwoje dzieci z Dominiką Kulczyk. Ich syn, Jeremi, to już dorosły mężczyzna, a córka Weronika to młoda kobieta, która coraz częściej pojawia się na oficjalnych imprezach. Obecną żoną księcia jest hrabina Helena Mańkowska. Para często gości na salonach, a stylizacje arystokratów są omawiane w mediach.

Nierzadko hrabina Mańkowska sięga po dosyć swobodne stylizacje, za co bywa krytykowana. Jakiś czas temu projektant Daniel Jacob Dali dosadnie ocenił ją w wywiadzie dla portalu ShowNews. Powiedział:

Żona księcia Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego, hrabianka Helena Mańkowska za nic ma styl, który obowiązuje u przedstawicieli arystokracji. Większość z jej strojów nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją. Nie nosi długich pięknych sukni czy dopasowanych strojów.

W październiku książę Jan i hrabina Helena zamieścili w mediach społecznościowych zdjęcia z Palazzo Murano w Warszawie, gdzie zobaczyli się z lekarzem z Lublina. Mężczyzna wylicytował spotkanie w ramach aukcji na WOŚP.

Z niecierpliwością czekamy na kolejne edycje WOŚP i jesteśmy gotowi nadal aktywnie wspierać tę szlachetną misję, aby pomóc w ratowaniu ludzkiego zdrowia i życia! – przekazali Lubomirscy.

O ile książę Lubomirski postawił na typowy dla siebie strój – klasyczny błękitny garnitur i białą koszulę, to jego małżonka postawiła na połączenie inne niż zwykle. Wybrała niebieską marynarkę, białą koszulkę, czarne spodnie i brązowe szpilki. Całość wygląda naprawdę elegancko. Tym razem chyba nikt nie powinien mieć do niej zastrzeżeń!

ZOBACZ TEŻ: Były menadżer uderza w Maję Hyży. "W tle są groźby karalne, oblanie mienia kwasem"