Ula Chincz pokazała się w nowej fryzurze. Fanki nie mają wątpliwości, do kogo jest podobna: "Rola Lady Diany murowana"
Ula Chincz ma za sobą wiele zawodowych sukcesów. W telewizji po raz pierwszy zadebiutowała ponad 8 lat temu, gdzie pojawiła się jako jedna z prowadzących Pytanie na śniadanie. Nie zagrzała tam jednak długo miejsca. Natychmiast zwróciła na siebie uwagę TVN-u, który przejął ją do siebie. Widzowie mogli oglądać ją w roli gospodyni kilku hitowych formatów. Sporym powodzeniem wśród odbiorców cieszy się jej autorski wideoblog Ula Pedantula. Dzięki radom, których udziela swoim fankom, zyskuje coraz większą popularność.
06.03.2021 | aktual.: 06.03.2021 16:31
U Uli zawodowe sukcesy splatają się w idealną całość z życiem prywatnym. Od 11 lat jest mamą Ryszarda, a kilka miesięcy temu do rodziny dołączył jej drugi synek. U swojego boku ma także ukochanego męża, którego poznała na imprezie w klubie dla gejów.
Dziennikarka na samym początku nie chwaliła się drugą ciążą. Dopiero na kilka chwil przed porodem do sieci trafiły zdjęcia z pięknej sesji, podczas której pokazała swoich imponujących rozmiarów krągłości. Zaledwie kilkanaście dni później szczęśliwa nowina o narodzinach maluszka trafiła do sieci.
Ula Chincz pokazała się w nowej fryzurze
Ula Chincz od kilku miesięcy ma ręce pełne pracy. Gwiazda została mamą chłopców, ale mimo że większość swojego czasu poświęca na opiekę nad noworodkiem, to stara się nie zaniedbywać fanów. Cały czas jest bardzo aktywna w sieci, a jej wielbiciele mogą liczyć na to, że regularnie będzie dostarczać im kolejnych ciekawostek.
Właśnie na jej profilu pojawiło się zdjęcie, pod którym poleca swój patent na szybką metamorfozę. Nie da się nie zauważyć, że Ula zapuściła dosyć sporą czuprynę, a blond kosmyki fikuśnie wywinęła na zewnątrz przy pomocy grubej szczotki. Pojawiła się także grzywka:
Dzieeeń dobry! Co mają wspólnego sznurki, mydło i lokówka? To pierwszoplanowi bohaterowie mojego nowiutkiego wpisu na blogu, którym wracam do dawnej tradycji tzw. polecajek – takim wpisem zaprosiła internautów na swojego bloga.
Fani ruszyli z komentarzami, a większość z nich zauważyła podobieństwo do księżnej Diany. Możemy o tym przeczytać w wielu opiniach, które pojawiły się pod kadrem:
- Pani Ulo myślałam, że to Lady Di.
- Chyba trzeba podesłać Pani portfolio do osób odpowiedzialnych za casting do "The Crown". Rola Lady Diany murowana.
Nie da się ukryć, że podobieństwo Uli do matki Harry'ego i Williama jest uderzające. Diana miała podobną fryzurę na przełomie lat 80. i 90.
